Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Przed Górnikiem Łęczna kolejny mecz wyjazdowy. Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego tym razem będą walczyć o punkty w Olsztynie przeciwko tamtejszemu Stomilowi. Początek sobotniego spotkania zaplanowano na godzinę 19
Górnik Łęczna po dwóch porażkach z rzędu wreszcie poprawił swój dorobek punktowy remisując u siebie z Drutexem Bytovią Bytów 1:1. – Mam nadzieję, że zdobyty punkt i udana końcówka będą dla nas trampoliną i od tej pory będziemy piąć się w tabeli – ocenia Paweł Sasin pomocnik Górnika
Jak dotąd nie ma mocnych na beniaminka z Tarnogrodu. Zespół trenera Siergieja Sawczuka miał spore problemy z Koroną Łaszczów, ale po bardzo emocjonującej końcówce po raz trzeci w tym sezonie zdobył komplet punktów
Górnik Łęczna zremisował na swoim stadionie 1:1 z Drutexem Bytovią Bytów po golu w doliczonym czasie gry strzelonym przez Łukasza Wiecha. Wcześniej rzut karny obronił Sergiusz Prusak i tym samym odkupił winy za ostatnią domową porażkę ze Stalą Mielec
Piłkarzom z Łęcznej nie udało się sprawić niespodzianki w Głogowie. Zielono-czarni ulegli na wyjeździe drużynie Chrobrego 0:2 i zanotowali drugą porażkę z rzędu
Victoria Łukowa/Chmielek pokonała na wyjeździe zespół Gryfu Gminy Zamość 1:0. Wynik meczu mógł być wyższy, ale w bramce gospodarzy świetnie spisywał się Patryk Dobromilski
Górnik Łęczna po ponad rocznej przerwie wrócił na swój stadion na mecz z Zagłębiem Sosnowiec i zdobył pierwsze w tym sezonie punkty. Wygraną zapewnił wychowanek klubu Patryk Szysz. Młody piłkarz po końcowym gwizdku nie krył swej radości, a pochlebnie o swoim podopiecznym wypowiedział się także trener Tomasz Kafarski
Dziesiątego maja 2016 roku Górnik pokonał u siebie Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:1 w 36 kolejce ekstraklasy, zapewniając sobie utrzymanie i jednocześnie przesądzając o spadku zespołu spod Klimczoka. Był to ostatni mecz na swoim stadionie przed przenosinami drużyny do Lublina
Długo nie było wiadomo, gdzie w nowym sezonie zagra Polesie Kock. Pod koniec lipca spełnił się czarny scenariusz i drużyna musiała pogodzić się ze spadkiem z IV ligi
Tur Milejów przygotowuje się do kolejnego sezonu. Drużyna myśli już powoli o pierwszym starciu z beniaminkiem Garbarnią Kurów. Cel jest taki sam jak przed rokiem – pewne utrzymanie