Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Sprawa skrajnie wychudzonego chłopca, który trafił do szpitala skończy się w sądzie. Zdaniem śledczych, za jego stan odpowiadają rodzice. Niewiele brakowało, by doprowadzili do śmierci drugiego syna.
Strażnicy miejscy oskarżeni o poturbowanie kierowcy mogą uniknąć procesu. Sąd skierował ich sprawę do mediacji. Wnioskowały o to obie strony.
W marcu powinien zakończyć się proces Piotra O., oskarżonego o wyłudzenie ponad 3,5 mln złotych. Finansista z Biłgoraja poczeka na wyrok w areszcie. Jednocześnie będzie odpowiadał w kolejnej sprawie.
Największe w regionie centrum biurowe oraz kompleks mieszkaniowy powstanie na terenie dawnej zajezdni MPK przy al. Kraśnickiej. We wtorek inwestor pokaże dokładny projekt inwestycji.
Architekci pracują właśnie nad zmianami w projekcie centrum handlowego Alchemia. Inwestor zapowiada, że prace budowlane mogą ruszyć w tym roku.
W marcu na mapie handlowej Lublina pojawi się kolejna galeria. Tarasy Zamkowe mają przyciągać klientów nowymi sklepami i otwartą, zieloną przestrzenią na dachu. Prace budowlane są już na ukończeniu
Małgorzata M. - nauczycielka z przedszkola odpowie za znęcanie się nad podopiecznymi. Kobieta miała wytargać jedną z dziewczynek za ucho i włosy, a inną uderzyć. O sprawie zawiadomiła śledczych mama poszkodowanej.
Z najnowszych ustaleń śledczych wynika, że sprawcy brutalnego zabójstwa w Rakowiskach pod Białą Podlaską mogli przed popełnieniem zbrodni palić marihuanę. Prokuratura zamierza też nie dopuścić, aby Kamil N. przejął majątek zamordowanych rodziców
Chociaż w każdym lubelskim komisariacie powinien być ogólnodostępny alkomat, to nie wszędzie można się zbadać - skarży się nasza Czytelniczka. Udało się jej dopiero za trzecim razem. Takie sytuacje mogą się zdarzać - przyznają policjanci
Mateusz K., oskarżony zamordowanie swojej dziewczyny zasiadł dzisiaj na ławie oskarżonych. Grozi mu nawet dożywocie. Proces będzie się toczył za zamkniętymi drzwiami.