Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

Krzysztof Załuski

Lista artykułów:

Tak miał wyglądać "nasz" łuk triumfalny

Brama triumfalna w Lublinie. Na szczęście jej nie ma

W Lublinie miał stanąć przed laty Łuk Wyzwolenia. Miał być podobny do słynnego Łuku Triumfalnego w Paryżu.

Policjant zginął od kuli byłego policjanta

Policjant zginął od kuli byłego policjanta

24 lutego minie trzydzieści jeden lat od tej tragedii. W Chełmie od kuli byłego policjanta-bandyty zginął wtedy 32-letni funkcjonariusz.

"Cień wielkiej góry" to cień wielkiej tragedii lublinian sprzed lat

"Cień wielkiej góry" to cień wielkiej tragedii lublinian sprzed lat

To miało być spełnieniem marzeń młodych, lubelskich alpinistów. Himalaje i zdobycie dziewiczych szczytów. Dla Zbigniewa Stepka i Andrzeja Grzązka była to niestety wyprawa po śmierć. Zginęli. O tej tragedii – o czym nie każdy wie - przypomina znany utwór Budki Suflera „Cień wielkiej góry”.

Mieszkańcy czują się wykluczeni komunikacyjnie. Gmina odpiera zarzuty
gmina Głusk

Mieszkańcy czują się wykluczeni komunikacyjnie. Gmina odpiera zarzuty

Chodzi o Majdan Mętowski. W anonimowym liście do redakcji, jej autor żali się, że mieszkańcy tej wsi zostali pozbawieni powrotnych kursów do domu. Gmina twierdzi, że zmiana w rozkładzie jazdy została wprowadzona na prośbę samych mieszkańców i że nie brakuje kursów powrotnych. Są zamieszczone na stronie urzędu gminy.

Witryna Karczmy Słupskiej zawsze przyciągała smakołykami
Kulinarnym szlakiem Lublina

Karczma Słupska miałaby dziś 50 lat

Była jedną z ulubionych przez studentów restauracji. Z kuchnią słupską miała niewiele do czynienia, ale można tu było smacznie i stosunkowo tanio zjeść. „Karczma Słupska” obchodziłaby w tym roku swoje 50. urodziny. Gdyby istniała.

Prof. Wiktor Zin - rok 1966

Wiktor Zin. Profesor, który przez lata fascynował Polaków piórkiem i węglem

W tym roku obchodziłby swoje setne urodziny. Profesor Wiktor Zin przez trzydzieści lat ściągał przed ekrany tysiące, jak nie miliony telewidzów. Jego telewizyjna audycja „Piórkiem i węglem” przeszła do legendy. A on zawsze z dumą wspominał rodzinny Hrubieszów.

Janusz Wójtowicz, komendant straży miejskiej w Świdniku w internecie został pomówiony o agenturalną przeszłość

Internauta nazwał go agentem. Teraz musi przepraszać i pracować społecznie

Mieszkaniec Świdnika oskarżył w internecie komendanta straży miejskiej o esbecką przeszłość. W tym tygodniu sąd sąd uznał go za winnego i wydał wyrok: internauta ma m.in. publicznie przeprosić za oszczerstwo.

Dwa ostatnie ciała znaleziono w okolicach klasztoru betanek. Wówczas nie było jeszcze wału

Trzynaścioro dzieci utonęło w Wiśle w 1961 r.

25 czerwca, w rocznicę tragedii odsłonięto pamiątkowa tablicę ku czci ofiar tragedii z 1961 r. Uroczystości odbyły się w Szkole Podstawowej nr 17 przy ul. Krochmalnej w Lublinie. Ofiarami byli uczniowie klas 5. z tej szkoły. Pamiątkową tablicę odsłonił ks. Stanisław Chomicz, który wówczas przygotowywał w tej szkole dzieci do pierwszej komunii

Moje podium – Cezary Samczuk

Moje podium – Cezary Samczuk

„Moje podium” to cykl reportaży o ludziach sportu, którzy kiedykolwiek w swojej karierze zdobywali medale i stawali na podium. Bohaterami są nie tylko sami sportowcy, ale także trenerzy, szkoleniowcy, działacze – ci wszyscy, którzy mieli swój udział w zdobywanym medalu. To przecież także ich zasługa.

Na pożegnaniu Janusza Cieślińskiego, wybitnego lubelskiego sportowca, w tle Stanisław Zalewski

Moje podium – Andrzej Frączkowski

„Moje podium” to cykl reportaży o ludziach sportu, którzy kiedykolwiek w swojej karierze zdobywali medale i stawali na podium. Bohaterami są nie tylko sami sportowcy, ale także trenerzy, szkoleniowcy, działacze – ci wszyscy, którzy mieli swój udział w zdobywanym medalu. To przecież także ich zasługa.