Lista artykułów:

Lego Star Wars: Imperium kontratakuje

Lego Star Wars: The Complete Saga to nic innego jak zestaw dwóch gier przedstawiających wydarzenia z filmowej sagi. Tyle, ze wszystko jest zrobione z duńskich klocków.

Trine: Mag, szkielet i fantasy (wideo)

Czas platformówek, szczególnie z dwuwymiarową grafiką, minął już dawno. Próby ich wskrzeszenia jak niedawny remake Bionic Commando, nie odniosły sukcesu. Na szczęście już niedługo może się to zmienić za sprawą pierwszej gry fińskiego Frozenbyte: znakomitego Trine.

Venetica: nawet potomek kosiarza nie pomaga

Jest piękna Wenecja z kanałami, jest urocza bohaterka i jest mnóstwo przygód. Tylko całość jest bardzo średnia. Recenzja gry Venetica.

Tropico 3: Budujemy Socjalizm! Jeszcze raz!

Towarzysze! Po okresie błędów i wypaczeń nasz kraj rośnie w siłę i dostatek. I choć wróg nie śpi, żyje się lepiej; żyje się weselej. No, może nie wszystkim, bo prowodyrów ostatnich zamieszek powsadzaliśmy do więzień.

Dragon Age: Początek. Długo, dobrze i trudno

Długo zapowiadany Dragon Age miał być spadkobiercą po kultowym Bladur\'s Gate. Na pewno jest to jedna z najlepszych premier w tym roku, ale czy tak jak poprzednicy będzie to tytuł kultowy? Recenzja gry Dragon Age: Początek.

Resident Evil 5: Ładna agentka zawsze się przyda

Zombie, zombie i jeszcze raz zombie. A do tego piękna i mądra kobieta. Efekt? To najlepszy PC-towy survival horror ostatnich lat. Recenzja Resident Evil 5.

Bioware: Oni wiedzą, jak robić dobre gry

Wydali kilkanaście gier, które sprzedały się na całym świecie w milionowych nakładach. Większość tytułów ma status: Baldur\'s Gate, Dragon Age: Początek czy Mass Effect 2.

Dante's Inferno: Jak będziesz grał, to pójdziesz do piekła

Boska Komedia, napisana przez Dante Alighieri jest dzisiaj jedną z lektur szkolnych. Pewnie mało który z licealistów po nią sięgnie. Z gra będzie inaczej, ale Dante\'s Inferno z dziełem Dantego ma niewiele wspólnego.

District Wars: Los Muertos Żmijos

GTA dla wielu producentów jest niedoścignionym wzorem. Niestety: jej pierwszy, polski klon o nazwie District Wars nie może jej podskoczyć nawet do pięt.

Bionic Commnado: Wyrok w zawieszeniu

Bionic Commnando. Recenzja. Pierwszy Bionic Commando ukazał się w latach 80-tych XX wieku na konsoli NES i automatach. Wtedy gra zyskała sobie bardzo dużą popularność. Głównie przez to, że była wypchana po brzegi akcją, a grafika wzbudzała podziw. Wydany w tym roku remake tej znanej produkcji również wywoła wiele emocji.