Umorzenie czynszów za miejskie lokale i podatku od nieruchomości. To niektóre propozycje dla przedsiębiorców, które przedkładają prezydentowi radni Zjednoczonej Prawicy. – Umorzenie czynszu to byłaby dla mnie największa ulga – przyznaje Wojciech Romaniuk, właściciel piwiarni Warka na placu Wolności.
– Mamy nadzieję, że będzie to impuls do konkretnej i rzeczowej dyskusji na temat pomocy dla przedsiębiorców – tłumaczy radny Marek Dzyr (ZP).
Co konkretnie proponuje klub radnych Zjednoczonej Prawicy? Umorzenie na wniosek przedsiębiorcy podatku od nieruchomości i środków transportu od kwietnia do czerwca, a także czynszu za najem lokali należących do miasta. Poza tym, rezygnację z poboru opłat za dzierżawę ogródków gastronomicznych. Zdaniem radnych, te rozwiązania uratują miejsca pracy w mieście i pozwolą przetrwać przedsiębiorcom najtrudniejszy czas.
– Jesteśmy gotowi do merytorycznej dyskusji, która będzie musiała doprowadzić do znaczących zmian w budżecie miasta – zaznaczają autorzy pisma do prezydenta. W ich ocenie pomoc powinna najmocniej dotyczyć tych przedsiębiorców, którzy musieli zawiesić swoją działalność. Na podstawie wniosków zarejestrowanych w CEIDG wiadomo, że od 2 marca w Białej Podlaskiej działalność zawiesiło 75 przedsiębiorców.
– Umorzenie czynszu to byłaby największa ulga dla mnie – przyznaje Wojciech Romaniuk, właściciel piwiarni Warka w centrum miasta, wcześniej miejski radny. Wynajmuje lokale od Zakładu Gospodarki Lokalowej. – Od 14 marca mam zamknięty lokal. Zwróciłem się do ZGL o umorzenie czynszu, ale dostałem odpowiedź negatywną. Argument był taki, że mogę prowadzić działalność "na wynos" – relacjonuje Romaniuk.
Faktycznie, przedsiębiorca przez 2 tygodnie próbował działać w ten sposób. – Ale takie dowozy nie pokryły mi nawet kosztów pracownika, bo ludzie raczej nie zamawiają jedzenia z zewnątrz, bo się boją – uważa biznesmen. Dlatego Romaniuk wystosował drugie pismo. Teraz czeka na odpowiedź.
– Pokrywam jeszcze koszty energii, ogrzewania, tak, by budynek nie ulegał degradacji. Poza tym, chcę utrzymać miejsca pracy. Nikogo nie zwalniam – podkreśla przedsiębiorca. – Chcę normalnie to przeżyć, ale liczę, że będzie współpraca z obu stron – dodaje. Biznesmen już teraz ma wątpliwości czy szybko odbije straty. – Nie wiadomo, czy po pandemii klienci od razu ruszą do restauracji – zastanawia się i przypomina, że niektóre samorządy w Polsce już umarzają czynsze przedsiębiorcom, nie czekając na decyzje rządu.
Gabriela Kuc-Stefaniuk, rzecznik magistratu, podkreśla, że władze miasta pracują nad kolejnymi rozwiązaniami dla przedsiębiorców. - Od 1 kwietnia trwają prace nad zastosowaniem nowych narzędzi przewidzianych w specustawie. Przystąpiliśmy do tych prac jako jeden z pierwszych samorządów - zaznacza. - W najbliższym czasie prezydent Michał Litwiniuk przedstawi swoje propozycje Radzie Miasta - dodaje rzecznik.
Dotychczas prezydent zaproponował dwa rozwiązania, m.in. możliwość uzyskania odroczenia terminu płatności czynszu przez przedsiębiorców wynajmujących lokale w zasobach ZGL. A także ulgi w zapłacie podatku od nieruchomości. Można uzyskać odroczenie płatności lub rozłożenie jej na raty. Ale są kryteria, m.in. istotne zmniejszenie przychodów przedsiębiorcy w okresie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Wnioski w tej sprawie przedsiębiorcy mogą składać drogą elektroniczną lub bezpośrednio w skrzynkach podawczych przy magistracie.
Do samorządów o zwolnienie przedsiębiorców z opłat czynszowych apelował też Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz, który pochodzi z Białej Podlaskiej.
Z kolei władze Międzyrzeca Podlaskiego umożliwiają najemcom miejskich lokali użytkowych i dzierżawcom gruntów obniżenie czynszu nawet o 80 proc. Odpowiedni wniosek należy wysłać e-mailem na adres: wzmk@miedzyrzec.pl. O mniejszy czynsz mogą się starać ci najemcy, którzy do tej pory nie zalegali z opłatami oraz podatkiem od nieruchomości. Wzór wniosku można znaleźć na stronie internetowej miasta.