Tylko 14 pomysłów zgłosili mieszkańcy do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. To najmniej w historii ośmiu dotychczasowych odsłon.
Poza tym, po ocenie urzędnicy odrzucili trzy z nich. Zatem, głosować będzie można na 11 propozycji. Aczkolwiek, trwa jeszcze procedura odwoławcza, zatem liczba może się zmienić.
Ale jedno jest pewne, zainteresowanie tą formą aktywności obywatelskiej jest najniższe w historii. Bo w dotychczasowych edycjach, projektów zawsze było powyżej 20. Dla porównania, choćby w mniejszych Puławach, mieszkańcy w tym roku zgłosili 31 pomysłów.
Ostateczna lista propozycji, na które będzie można głosować, ma być opublikowana 24 sierpnia. A wybór tych najlepszych potrwa do 10 września.
Zdaniem Andrzeja Halickiego, prawnika, który jest autorem publikacji o budżecie Białej Podlaskiej, warto zastanowić się, skąd wynika tak nikłe zainteresowanie. – Przyczyn może być kilka, w tym niewystarczająca promocja nowego modelu budżetu. Nie zostały wykorzystane wszystkie możliwości dotarcia do mieszkańców. Przykładowo prezydent prowadzi na Facebooku swój profil, który powinien zostać włączony do tego – uważa Halicki.
– Również plakaty mogłyby pojawić się w głównych miejscach miasta, na słupach ogłoszeniowych– sugeruje ekspert. Poza tym, mieszkańcy mogli wyciągnąć wnioski z poprzednich edycji. – W szczególności chodzi o zaangażowanie się radnych. Pojawiły się opinie, że zgłaszanie projektów jest z góry skazane na niepowodzenie w nierównej rywalizacji z projektami zgłaszanymi przez radnych. Opinie te nie powinny jednak dziwić, gdy przyjrzymy się wynikom poprzednich edycji BO– zaznacza Halicki. Niemal w każdej odsłonie, wygrywał choćby jeden, a nawet więcej pomysłów autorstwa radnych.
W tym roku do rozdania jest 2,4 mln zł. Nowością jest tak zwany „zielony budżet”, czy wszelkie proekologiczne propozycje. Mogą to być nasadzenia roślinności, łąk kwietnych czy budowa infrastruktury dla ptaków. W formularzu zgłoszenia pomysłu do budżetu obywatelskiego trzeba było podać opis, lokalizację, a także wstępny kosztorys. Z kolei w karcie do głosowania, numer PESEL nie będzie potrzebny, co było wcześniej praktykowane w Białej Podlaskiej. Wystarczą imię i nazwisko oraz adres zamieszkania głosującego. Te zmiany to właśnie efekt wcześniejszych petycji Halickiego.
W jego ocenie, konieczna jest jednak systematyczna ewaluacja modelu. – Czyli analiza, którą praktykują co roku inne samorządy. Dzięki temu można pozyskać wiedzę choćby o braku motywacji do udziału w głosowaniu. Takich badań nie prowadzi się w Białej Podlaskiej, choć kilkukrotnie zwracałem władzom uwagę na taką konieczność ewaluacji– przypomina Halicki. – Dopiero po kolejnej petycji w tej sprawie, Rada Miasta na czerwcowej sesji nałożyła na prezydenta taki obowiązek– podkreśla.
Wyniki tegorocznej edycji będą znane do 4 października.
Projekty ocenione pozytywnie:
Duże:
FunPark Podmiejska (ul. Wereszki / 1 mln zł)
Boisko wielofunkcyjne na osiedlu Grzybowa (ul. Świerkowa 16/ 630 tys. zł)
Średnie:
Strefa integracji i relaksu (ul. Leszczynowa 16/265 tys. zł)
Tor Ninja. Park sportowo–rekreacyjny OCR (ul. Świerkowa/ 470 tys. zł)
Odbetonowanie terenów miejskich oraz budowa punktu informacyjnego (ul. Janowska/cmentarz parafialny/ 500 tys. zł)
Małe:
Historyczno–edukacyjny szlak bialskiego lotnictwa (100 tys. zł)
Wykonanie dokumentacji przebudowy ulicy Wyzwolenia na odcinku od ulicy Drzewieckiego do Długiej (ul. Wyzwolenia, 200 tys. zł)
Budowa ulicy Fieldorfa (100 tys. zł)
Periodyk – Eko Biała Podlaska (teren miasta, 200 tys. zł)
Ciąg pieszo–jezdny na ul. Mickiewicza (ul. Mickiewicza, 71 tys. zł)
Zielony budżet obywatelski
Sterylizacja kotów i psów (teren miasta, 50 tys. zł)