W środę rano w okolicach banku przy ul. Narutowicza w Białej Podlaskiej dwie kobiety znalazły porozrzucane pieniądze.
Zagubione pieniądze nie czekały długo na właściciela. Już po ok. pół godzinie, do budynku komendy przyszedł 56-letni mężczyzna, który chciał zgłosić zagubienie takiej właśnie kwoty pieniędzy. Mężczyzna miał dokument potwierdzający wypłatę pieniędzy z banku.
Jak opowiedział policjantom, banknoty włożył do foliowej koszulki, z której na ulicy musiały mu się wysunąć. Był bardzo zdziwiony, kiedy dowiedział się, że cała kwota już się znalazła.
- Policjanci przekazali mu kontakt do kobiet, które znalazły zgubę. Mężczyzna zobowiązał się wynagrodzić ich uczciwość - informuje Jarosław Janicki, rzecznik policji w Białej Podlaskiej.