Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci znaleźli narkotyk w jego mieszkaniu. Młody mężczyzna wyjaśnił, że marihuana pochodzi z jego własnej uprawy.
Funkcjonariusze z Zespołu ds. Przestępczości Narkotykowej bialskiej komendy odwiedzili jego mieszkanie wczoraj wieczorem. Przeszukując pomieszczenia znaleźli 95,5 grama marihuany.
Listki konopi indyjskich były już pooddzielane od łodyg i przygotowane do suszenia. 20-letni Arkadiusz O. powiedział policjantom, że marihuana pochodzi z jego własnej uprawy.
Mężczyzna trafił do aresztu. Usłyszy zarzuty posiadania środków odurzających. Grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności.
Listki konopi indyjskich były już pooddzielane od łodyg i przygotowane do suszenia. 20-letni Arkadiusz O. powiedział policjantom, że marihuana pochodzi z jego własnej uprawy.
Mężczyzna trafił do aresztu. Usłyszy zarzuty posiadania środków odurzających. Grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności.
