Studiuje pielęgniarstwo, a jako radiotelefonista służy w 2. Lubelskiej Brygadzie terytorialnej. Gdy zdejmuje mundur, wchodzi na ring. Daniel Łosicki z Międzyrzeca Podlaskiego jest mistrzem Polski walk mieszanych MMA.
Szeregowy Daniel Łosicki swoją przygodę z terytorialsami zaczął w lutym 2022 roku. Na co dzień służbę pełni w 23 Batalionie Lekkiej Piechoty w Bezwoli na etacie radiotelefonisty.
Opowiada, że o wojsku zaczął myśleć, gdy skończył 18 lat. Natknął się na ogłoszenie o naborze do WOT. Chciał zobaczyć, jak to wygląda i sprawdzić się. – Na tę decyzję dodatkowo wpływ miał mój świętej pamięci dziadek, który zawsze zwracał się do mnie „panie kapitanie” – relacjonuje szeregowy.
Wspomina, że zamiłowanie do sportu miał już wcześniej. Na pierwszy trening do klubu w Międzyrzecu Podlaskim poszedł z kolegą. Zaczęli od taekwondo, a po roku Łosicki przerzucił się na mieszane sztuki walki.
– Początkowo trenowałem dla siebie, by poprawić kondycję i zdobyć umiejętności z samoobrony. Później skupiłem się na współzawodnictwie, zacząłem regularnie trenować w dobrych klubach i uczyć się od doświadczonych zawodników. To zaowocowało tym, że w październiku tego roku w 11. Mistrzostwach MMA Polska wywalczyłem złoto – cięgnie swoją opowieść.
W cywilu szeregowy studiuje na trzecim roku pielęgniarstwa, pomaga też ojcu w firmie meblarskiej. Ale zawodowo w przyszłości chciałby związać się ze służbą zdrowia, choć służby zawodowej w wojsku też nie wyklucza.
– Zresztą wiedzę z pielęgniarstwa z powodzeniem będę mógł wykorzystać w wojskowości np. w wojskowej służbie zdrowia – dodaje szer. Łosicki. Podkreśla, że służba nauczyła go realizować życiowe cele i marzenia. – Wojsko pomaga zbudować pożądane cechy, uczy odporności na stres, pewności siebie i szacunku do innych. Można tu poznać wartościowych ludzi i uczyć się od nich – uważa młody żołnierz.