Będą opóźnienia w montażu instalacji fotowoltaicznych. Problem wynika m.in. z sytuacją na rynku materiałów budowlanych.
– Wykonawca robót zawnioskował o zmianę terminu realizacji zadania. Wyraziliśmy zgodę na przedłużenie do stycznia przyszłego roku – mówi Gabriela Kuc–Stefaniuk, rzecznik magistratu.
Na liście jest 246 mieszkańców, którzy chcą mieć u siebie instalacje fotowoltaiczne. – Zgodnie z ustaleniami z dostawcami cały materiał miał zostać dostarczony w listopadzie – zaznacza Sylwia Golik, naczelnik wydziału inwestycji i dodaje, że poślizg leży po stronie producentów. – Wykonawcy trudno było skompletować pełne zamówienie. Ale aby przyspieszyć montaż firma wykorzystała zgromadzony na innych budowach materiał o takich parametrach – tłumaczy Golik.
Wydłużenie terminu nie zmieni jednak sposobu planowanego rozliczania mieszkańców z PGE. Przypomnijmy, że w sumie u mieszkańców powstanie ponad 800 instalacji OZE, w tym kotły na pellet, pompy ciepła, panele fotowoltaiczne oraz solary. Na inwestycję o wartości 12 mln zł, miasto pozyskało 9 mln zł z Unii Europejskiej.