Coraz więcej środowisk domaga się powtórki głosowania w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego Białej Podlaskiej. Uwagę na nieprawidłowości jako pierwsi zwrócili członkowie stowarzyszenia Orzechówek.
Chociaż wyniki już ogłoszono, a pamiątkowe statuetki odebrali też autorzy zwycięskich projektów, to wątpliwości się mnożą. – Średni projekt, który wygrał miał tytuł „odbetonowanie terenów miejskich oraz budowa punktu informacyjnego”. Zakłada on tak naprawdę betonozę, bo 80 proc. kosztów to budowa nowego obiektu– mówi Marcin Dudziński ze stowarzyszenia Orzechówek, a także współautor projektu średniego – kompleksu wypoczynkowego nad Krzną. Ta propozycja przegrała jednak 15 głosami z „odbetonowaniem”.
– Poza tym, naruszone zostały zapisy uchwały o BO, bo w kartach do internetowego głosowania zabrakło informacji o kosztach poszczególnych projektów. Dlatego apelujemy do urzędu miasta o wyjaśnienie tego i o powtórkę głosowania– podkreśla Dudziński. Do ratusza trafiło już ponad 20 petycji z takim apelem od mieszkańców.
Sprawie przyglądają się też miejscy radni z klubów PiS i Białej Samorządowej, którzy ponad podziałami wystąpili na wspólnej konferencji prasowej z przedstawicielami Orzechówka. – Budowa takiego obiektu powinna być zadaniem własnym spółki, która zarządza cmentarzem– zauważa Bogusław Broniewicz (Biała Samorządowa), przewodniczący rady. Tymczasem, współautorem projektu jest Konrad Afaltowski, prezes Zieleni, czyli spółki miejskiej, która właśnie tym cmentarzem zarządza.
– To wszystko powoduje, że mieszkańcy tracą wiarę w sens budżetu obywatelskiego – ubolewa Broniewicz. Zapowiada też, że będzie namawiał radnych do pilnego zwołania komisji skarg, wniosków i petycji. – A być może zajdzie potrzeba sesji nadzwyczajnej– zaznacza przewodniczący.
Z kolei, radni PiS zastanawiają się jeszcze nad kosztem takiej inwestycji na cmentarzu. Autorzy oszacowali budowę obiektu na 350 tys. zł. – Ale nie wiemy czy projekt już jest, jaka jest kubatura. Przecież za rok budowa może kosztować już więcej. To jest oszukiwanie mieszkańców – nie ma wątpliwości radny Marek Dzyr (PiS).
Petycje w sprawie nieprawidłowości tegorocznej edycji BO złożył także Andrzej Halicki, doktor nauk prawnych, autor trzech publikacji o samorządzie Białej Podlaskiej. – Zabiegałem o to, by w karcie były koszty projektów, a ich zabrakło, zatem karta do głosowania była niekompletna. To naruszenie zapisów uchwały. Zatem nie możemy mówić o transparentności, bo koszt projektu wpływa na decyzje głosujących –przekonuje Halicki.
Urzędnicy nie wypowiedzieli się jeszcze na ten temat. – Trwa analiza prawna petycji– zaznacza Gabriela Kuc–Stefaniuk, rzeczniczka ratusza. W tym roku, zwyciężyło 8 pomysłów w ramach budżetu obywatelskiego, a miasto przekazuje na ten cel 2,4 mln zł. Ponad 99 proc. głosów mieszkańcy oddali przez Internet. – W trakcie głosowania nie było uwag do procedury głosowania (…) Głosujący byli skutecznie zapoznani z projektami, również z ich wartościami i byli świadomi i przekonani o swoim wyborze– informowali wcześniej urzędnicy.
Zwycięskie projektu budżetu obywatelskiego:
– projekt duży – FunPark Podmiejska – (wartość projektu – 1 ml zł)
– projekt średni – Odbetonowanie terenów miejskich oraz budowa punktu informacyjnego (wartość projektu – 500 000zł)
– projekty małe:
* Historyczno–Edukacyjny szlak Bialskiego Lotnictwa (wartość projektu – 100 000zł)
* Wykonanie dokumentacji przebudowy ulicy wyzwolenia na odcinku ulicy Drzewieckiego do Długiej (wartość projektu – 200 000zł)
* Budowa ulicy Fieldorfa (wartość projektu – 100 000zł)
* Periodyk– Eko Biała Podlaska (wartość projektu – 200 000zł)
* Ciąg pieszo–jezdny na ul. Mickiewicza (wartość projektu – 70 000zł)
– projekt Zielonego budżetu Białej Podlaskiej – Sterylizacja kotów i psów (wartość projektu – 50 000zł).