W Białej Podlaskiej zawiązał się komitet, który chce zmienić ustawę o emeryturach i rentach.
– Chodzi o zmianę dotychczasowej procedury przyznawania świadczeń – tłumaczy doradca prawny Dariusz Daczkowski. – Obecna procedura przyznawania rent i emerytur jest dla petenta swoistym wilczym dołem.
Aby komitet inicjatywy ustawodawczej nabrał mocy prawnej, jego członkowie muszą zebrać tysiąc podpisów, które przekażą Marszałkowi Sejmu. Później będą mieć 3 miesiące na zebranie blisko 100 tys. podpisów pod proponowanym projektem ustawy.
Chodzi o to, by tryb przyznawania rent czy emerytur był związany z Kodeksem Postępowania Administracyjnego. Teraz emeryci i renciści muszą się mierzyć z Kodeksem Postępowania Cywilnego.
– Zmiana ma ułatwić dochodzenie świadczeń i zobowiązać ZUS do starannej oceny stanu zdrowia czy też innych istotnych w sprawie okoliczności. Celem jest też wyrównanie szans w walce o świadczenia, którą obywatel musi stoczyć przed organem ZUS – tłumaczy Daczkowski.
Jego zdaniem, KPA jest bardziej przyjazny dla emerytów czy rencistów, a KPC wystawia „ludzi do bicia”. – To problem dotyczący osób, które powinny być chronione przez państwo – dodaje Andrzej Kucharczuk, również członek komitetu inicjatywy ustawodawczej.
– Czasami nie jesteśmy w stanie pomóc ludziom. Potrzeba zmiany ustawy – przekonuje Daczkowski.
Podpisy można składać w kancelarii prawnej przy ul. Brzeskiej 41, pok. 201 w Białej Podlaskiej.