Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

16 marca 2023 r.
15:22

Konserwator chce ratować najstarszy drewniany dom w mieście. Grozi mu zrównanie z ziemią

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
(fot. nadesłane)

Wojewódzki Konserwator Zabytków włączył się w mediacje w sprawie zachowania XVIII–wiecznego drewnianego domu w centrum Białej Podlaskiej. Los obiektu poruszył wielu mieszkańców, po tym jak w internecie, potomek dawnych właścicieli zamieścił apel o jego uratowanie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

To Michał Serafinowicz opisał historię domu, który ponad 200 lat temu należał do jego przodków. – Z dokumentów przechowywanych w rodzinnych archiwach wiem, że właścicielem domu był wtedy mój praprapradziad Michał Serafinowicz, który był ojcem kilkanaściorga dzieci. Szkoda, że od wielu dekad budynek nie był remontowany. A ostatnio doszły do mnie pogłoski o planowanej jego rozbiórce – pisał pan Michał.

W domu przy ulicy Piłsudskiego 25 mieszkała rodzina Serafinowiczów, która najprawdopodobniej w połowie XVIII wieku przybyła na Podlasie ze Żmudzi. Stała się znana w Białej Podlaskiej, bo parała się farfurnictwem. – A dokładniej moi przodkowie wykonywali fajans dla książąt Radziwiłłów, a dla lokalnej ludności garnki i inne naczynia z gliny – opowiadał potomek.

Teraz obiekt jest w rękach prywatnych, a w październiku ubiegłego roku zarządzeniem prezydenta miasta wyłączono go z Gminnej Ewidencji Zabytków. Później Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Białej Podlaskiej wydał decyzję o nakazie rozbiórki „ze względu na zły stan techniczny”, który „zagraża życiu i zdrowiu ludzi pozostających w bezpośrednim otoczeniu budynku”.

Zdaniem inspektora, ściana zewnętrzna domu może zawalić się na pas drogowy. Pozytywnie zaopiniował ją również Arkadiusz Bojczuk, konserwator zabytków w Białej Podlaskiej.

Jednak, po społecznym odzewie, sprawę postanowił zbadać Dariusz Kopciowski, Wojewódzki Konserwator Zabytków z Lublina.

– Powzięliśmy mediacje w sprawie zachowania tego obiektu. Pod koniec lutego, wspólnie z kierownikiem delegatury w Białej Podlaskiej, w obecności przedstawiciela Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego Miasta Biała Podlaska i nabywcy domu dokonaliśmy oględzin budynku – mówi nam Kopciowski.

Potwierdza jednocześnie, że stan obiektu jest zły. – Niektóre pomieszczenia są niedostępne. Tym niemniej zrąb domu nadaje się może w jakimś niewielkim procencie do ponownego wykorzystania – uważa konserwator.

Ale to mogłoby nastąpić po rozbiórce domu. – Wówczas należałoby praktycznie odbudować obiekt z wykorzystaniem elementów starego zrębu – proponuje Kopciowski.

Jego zdaniem, należy tu brać pod uwagę „wartości niematerialne obiektu”. – Podjęliśmy kroki w kierunku jego ratowania. Zwróciliśmy się do pana Prezydenta miasta o zajęcie stanowiska w sprawie odbudowy tego obiektu na cele społeczne – przyznaje konserwator. Ale w grę wchodzi raczej translokacja elementów budynku możliwych do ponownego wykorzystania. To nie zmienia faktu, że nadal obowiązuje decyzja inspektora nadzoru budowalnego nakazująca rozbiórkę budynku do 31 marca.

Urzędnicy z bialskiego ratusza nie pozostawiają złudzeń. – Sytuacja prawna tej nieruchomości, jak wielokrotnie już podkreślaliśmy, jest uregulowana i jasna – stwierdza Maciej Buczyński, zastępca prezydenta. – Miasto nie ma żadnych kompetencji, by nią dysponować, a właściciel złożył wniosek na zajęcie pasa drogowego na czas rozbiórki obiektu –  dodaje.

Michał Serafinowicz ma jednak wciąż nadzieję na pozytywny scenariusz. – Oprócz częściowego uratowania zabytku, który po translokacji mógłby pełnić funkcje kulturowe i społeczne, sama groźba jego zniknięcia z dotychczasowego miejsca wywołała już teraz bardzo duże zainteresowanie i sprzeciw lokalnej społeczności – zauważa pan Michał. – Cieszy mnie ten wzrost świadomości społecznej. To dobrze rokuje na przyszłość i jeszcze lepiej świadczy o mieszkańcach. Społeczeństwa zachodnie, mając zapewnione podstawowe warunki bytowania, szanują swoje dziedzictwo rozumiejąc, że przez dbałość o ślady przeszłości świadomie budują lepszą przyszłość dla swoich potomków – tłumaczy. I apeluje do władz miasta, aby „poważnie rozważyły możliwość działania sugerowaną przez konserwatora zabytków”.

Internetową petycję w sprawie ratowania domu podpisało blisko 600 mieszkańców.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W decydującym meczu półfinału play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała Jastrzębski Węgiel 3:2 i zagra w finale

Niespodzianka: Bogdanka LUK Lublin co najmniej ze srebrnym medalem, ograła Jastrzębski Węgiel

W trzecim decydującym spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin po zaciętym boju pokonała mistrza Polski Jastrzębski Węgiel 3:2 i po raz pierwszy w historii zagra o medale mistrzostw Polski, i to od razu o złote

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

W niedzielę 27 kwietnia sklepy będą otwarte. To druga i zarazem ostatnia niedziela handlowa w kwietniu, tuż przed długim weekendem majowym.

Zabiegi ablacji z użyciem nowej techniki

To zaburzenie rytmu serca dotyczy miliona Polaków. W Lublinie leczą to nową techniką

Lubelscy lekarze przeprowadzili zabieg ablacji migotania przedsionków nową techniką varipulse. Dokonał tego jako jeden z pierwszych w Polsce zespół z Uniwersyteckiego Centrum Kardiologii i Kardiochirurgii USK Nr 4 pod kierownictwem dr hab. Andrzeja Głowniaka.

Motor chce się zrewanżować Cracovii za porażkę z jesieni

Motor Lublin - Cracovia (relacja na żywo)

Zapraszamy na relację na żywo z meczu Motor Lublin - Cracovia. Początek spotkania o godz. 17.30.

Ogłoszenie wyroku

25 lat za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Do sądu wpłynęły apelacje

Sąd skazał w styczniu Karola M. na 25 lat więzienia za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Strony złożyły apelacje.

Ubiegłoroczna aukcja Pride of Poland

"To jest poniżej hipokryzji". Sprawa janowskiej stadniny w Sejmie

- To jest poniżej hipokryzji, co pan rozpowiada - tak w Sejmie wicemarszałkini Dorota Niedziela (KO) odniosła się do wypowiedzi polityków PiS dotyczących sytuacji w państwowych stadninach koni. Poseł Kazimierz Choma (PiS) dopytywał co zrobi resort rolnictwa, by „powstrzymać upadek hodowli koni”.

Arkadiusz Maj zdobył w sobotę trzy gole

Avia rozbiła w Krakowie rezerwy Wisły

Patryk Małecki w sobotę zagrał przeciwko Wiśle II, ale bohaterem spotkania Avii w Krakowie był zdecydowanie Arkadiusz Maj. Napastnik zespołu ze Świdnika w tym sezonie nie imponował skutecznością. Przed spotkaniem z rezerwami „Białej Gwiazdy” miał na koncie tylko dwa gole. Po wizycie w „Grodzie Kraka” ma ich już pięć, a żółto-niebiescy łatwo pokonali rywali 4:1.

Fryderyk Janaszek zapewnia, że jego zespół do końca sezonu będzie walczyć o miejsce w barażach

Górnik Łęczna spróbuje podtrzymać dobrą passę w Opolu

Górnik Łęczna w niedzielę powalczy o szóstą wygraną z rzędu. Tym razem zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Odrą Opole, która w tym tygodniu „odczarowała” swój nowy stadion. Zawody rozpoczną się o godz. 12.

Przymrozki wracają na Lubelszczyznę

Przymrozki wracają na Lubelszczyznę

Po słonecznym dniu czeka nas chłodna noc. Nie jest to dobra informacja dla rolników i ogrodników.

Multimedialne widowisko o polskich bohaterach
Zapowiedź

Multimedialne widowisko o polskich bohaterach

Miejski Ośrodek Kultury w Świdniku we współpracy z Instytutem Adama Mickiewicza w Warszawie serdecznie zapraszają mieszkańców na niezwykłe widowisko "Iskry Niepodległej", które odbędzie się w dniach 6–8 maja 2025 roku na Placu Konstytucji 3 Maja. Wydarzenie wpisuje się w tegoroczne obchody Święta Narodowego Trzeciego Maja.

Zdjęcie ilustracyjne

Wyszedł drzwiami, wrócił oknem, a pieniądze zniknęły

Bialscy policjanci zatrzymali 29-letniego mieszkańca Białej Podlaskiej, podejrzanego o włamanie do mieszkania swojego znajomego. Mężczyzna, który początkowo uczestniczył w spotkaniu towarzyskim, po kłótni z gospodarzem opuścił mieszkanie, by chwilę później powrócić – tym razem wchodząc przez okno.

Padwa zmierzy się z niewygodnym rywalem

Padwa Zamość w niedzielę podejmie Nielbę Wągrowiec

W spotkaniu 23. kolejki KPR Padwa Zamość zagra z Nielbą Wągrowiec. Początek niedzielnego meczu o godzinie 17.

Zdjęcie ilustracyjne
ZDJĘCIA

66-latka z gminy Jabłoń padła ofiarą internetowych oszustów. Napisała do niej "znajoma"

Kobieta, działając pod wpływem emocji i uśpionej czujności, uwierzyła w fałszywą wiadomość o rzekomej wygranej w konkursie znanej sieci handlowej. Poniżej publikujemy zapis jej rozmowy z oszustami.

Zdjęcie ilustracyjne

Rosyjski śmigłowiec nad polskim Bałtykiem

Do incydentu doszło wczoraj wieczorem. Zdaniem DORSZ Rosja testuje w ten sposób gotowość naszych systemów obrony powietrznej.

Prypeć, miasto położone nieopodal elektrowni, zostało ewakuowane dzień po wybuchu. Miasto opuściło około 50 000 mieszkańców

39 lat od katastrofy w Czarnobylu

Mija 39 lat od katastrofy w Czarnobylu; dziś Ukraina oddaje hołd bohaterom, przypominając, że rosyjska agresja i ataki na obiekty jądrowe nadal zagrażają światu, a walka o bezpieczeństwo trwa - przekazał w sobotę szef Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) Ukrainy Andrij Danyk.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium