Aleksandrówka (pow. łukowski). W sobotnie popołudnie na łukowskiej komendzie policji pojawiła się zrozpaczona matka dwóch dziewczynek . Siostry w wieku 10 i 9 lat, trzy godziny wcześniej zniknęły z terenu posesji i ślad po nich zaginął.
W niespełna godzinę od zgłoszenia zaginięcia, dzieci się odnalazły. Okazało się, że dziewczynki poszły do swojego ojca mieszkającego w sąsiedniej miejscowości.
– Tym razem wszystko skończyło się szczęśliwie i siostry bezpiecznie wróciły pod opiekę matki. Apelujemy do rodziców i opiekunów, aby baczniej zwracali uwagę na swoje pociechy – podkreśla podkom. Renata Laszczka – Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.