Uchwała radnych Białej Podlaskiej o ograniczeniu w niedziele i święta handlu w mieście jest nieważna. Wczoraj uchylił ją wojewoda lubelski.
Wojewoda uznał tę uchwałę za sprzeczną z prawem. Stwierdził, że jaskrawo narusza zasady konstytucji: równości podmiotów wobec prawa oraz swobody działalności gospodarczej.
Zdaniem wojewody, tylko na drodze ustawy można zabronić handlu detalicznego w określonych godzinach w niedziele i święta. Jego zastrzeżenia wzbudziło także preferencyjne potraktowanie stacji paliw. „Uchwała bialskiej rady powodowała nierówne traktowanie i dyskryminację placówek handlu detalicznego w życiu gospodarczym” – podkreślił wojewoda.
Waldemar Woźniak, prezes bialskiej Ligi Polskich Rodzin, który w imieniu radnych prawicy składał projekt uchwały, powiedział nam wczoraj, że najprawdopodobniej zaproponuje wniosek bialskiej radzie o wystąpienie ze skargą do sądu administracyjnego.
– Będziemy szukać sprawiedliwości. Zdumiewa mnie, że nasze inicjatywy, których nie akceptuje postsolidarnościowy bialski prezydent, są unieważniane przez urzędników wywodzących się z aparatu PZPR. Może dziwić jedność poglądów – mówi Woźniak.