Ok. 60 mln zł może kosztować rewitalizacja i rozbudowa zamku biskupów łuckich w Janowie Podlaskim. Opuszczony zabytek zmieni się w czterogwiazdkowe centrum hotelowo-konferencyjne.
W skład całej, 40-hektarowej posiadłości wejdzie zamek z dobudowanym korpusem głównym łączącym oficyny, odbudowana stara Stajnia Cugowa, w którym powstanie klub SPA. Zrekonstruowane będą historyczne stawy i zalew. Będzie też podzamcze z 40 domami oraz parking na 180 samochodów osobowych i cztery autokary.
Na dodatek zamek, stajnia oraz podzamcze będą połączone podziemnym korytarzem, wychodzącym z centrum konferencyjnego pod dziedzińcem.
W oficynach zamku powstanie 70 pokoi hotelowych, w tym 10 apartamentów historycznych. Miejsca w domach na podzamczu prawdopodobnie będą przeznaczone na dłuższe pobyty. – Myślę, że w sierpniu na aukcję koni w Janowie, wystąpimy już z konkretną ofertą – mówi Andrzej Wojtaszewski z Arche sp. z o.o.
Zdaniem wójta Janowa Podlaskiego, zrewitalizowany zamek może stać się kolejną wizytówką miejscowości. – Jesteśmy znani z aukcji koni, możemy być znani z rozwiniętej bazy turystycznej, z nieskażonego środowiska, czy z zakładów, takich jak Bakalland. Teraz dochodzi kolejny element – mówi Jacek Hura, wójt Janowa Podlaskiego.
Jak sam przyznaje, przez ostatnie lata pusty zamek co raz bardziej niszczał. Po wojnie należał do państwa. Później odzyskał go kościół, a następnie kuria sprzedała go prywatnemu inwestorowi. Mimo zapowiedzi, że zamek będzie remontowany nic się nie zmieniało. Aż do momentu kiedy nowy, obecny właściciel zaczął prace.