18-latek najpierw wjechał w przyszkolny mur, a potem uciekł z miejsca zdarzenia.
Dwóch 17-latków zostało rannych. Jeden ma złamaną nogę, a drugi nos.
18-latek zniknął z miejsca zdarzenia. - Został zatrzymany prawie godzinę po zdarzeniu. Miał w organizmie 2 promile alkoholu. W sobotę prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru i zakazu opuszczania kraju - informuje Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji.