Więcej jawności w bialskiej radzie miasta. Jedna z komisji zdecydowała właśnie o transmitowaniu swoich posiedzeń.
Prawo nakłada obowiązek transmisji, nagrywania i upubliczniania nagrań z sesji rady. Ale w przypadku posiedzeń poszczególnych komisji takiego nakazu nie ma. Z taką inicjatywą mogą jednak wyjść sami radni. I tak właśnie stało się w Białej Podlaskiej. Jako pierwsza szlaki przecierać będzie komisja edukacji i spraw społecznych.
– Podjęliśmy dyskusję na komisji po tym jak zaproponował to radny Robert Woźniak– przyznaje Mariusz Michalczuk (Koalicja Obywatelska), przewodniczący komisji. – Przegłosowaliśmy to i już mam sygnały od mieszkańców, że są zadowoleni z tej decyzji–zaznacza radny KO.
W bialskiej radzie jest jeszcze kilka stałych komisji, ale na razie deklaracja padła tylko od tej jednej. Cieszy się z tego Andrzej Halicki, doktor nauk prawnych, autor książki "Społeczeństwo obywatelskie w Białej Podlaskiej". – Pisałem o tym w tej publikacji. W związku z decyzją komisji edukacji i spraw społecznych złożyłem już petycję do rady miasta o zmianę statutu miasta– podkreśla Halicki. Chce by statut ujednolić i transmitować obrady wszystkich komisji. – To zwiększy przejrzystość i jawność działania samorządu. Zresztą jest to praktykowane w innych miastach– zauważa prawnik.
Komisje wyrażają m.in. opinie w sprawach przedkładanych przez prezydenta czy przewodniczącego rady, mogą też występować z inicjatywą uchwałodawczą oraz zgłaszać wnioski do prezydenta we wszystkich sprawach dotyczących wspólnoty samorządowej.