Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

16 kwietnia 2024 r.
15:25

KOWR o wynikach audytu: Kilkanaście lat zajmie odbudowa renomy polskiej hodowli koni

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
(fot. Ewelina Burda)

Nie będzie już wyprzedaży cennych koni za wszelką cenę – zapowiada kierownictwo KOWR. Ale ośrodek, który nadzoruje stadniny, nie nastawia się też na spektakularne wyniki finansowe aukcji Pride of Poland. – Ważniejsza jest obecne odbudowa renomy polskiej hodowli, a to może potrwać kilkanaście lat – przyznaje Henryk Smolarz, dyrektor KOWR.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wiadomo, że podobnie jak w ubiegłych latach, aukcja odbędzie się w sierpniu w Janowie Podlaskim. – Decyzja zapadła, by to wydarzenie kontynuować, pomimo różnych opinii i okoliczności. Powołaliśmy komitet organizacyjny z zespołami, który zajmie się m.in. wytypowaniem koni. Chcemy, by do początku maja lista aukcyjna była już gotowa– mówi Smolarz, od stycznia szef KOWR, wcześniej poseł PSL z Lubelszczyzny.

Gdy konie będą już wybrane, powstaną materiały promocyjne, m.in. katalogi i filmy aukcyjne. – Czasu jest mało, ale zdaniem naszych ekspertów, to jest możliwe do zrealizowania– zauważa dyrektor ośrodka.   

We wtorek w centrali Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Warszawie przedstawiono też głównie wnioski z audytu hodowlanego, który zlecono fachowcom zwolnionym w 2016 roku przez PiS–owską władzę. Mowa o Marku Treli, który Janowie pracował blisko 40 lat, najpierw jako lekarz weterynarii, a od 2000 roku na stanowisku prezesa, Jerzym Białoboku oraz Annie Stojanowskiej. Już w grudniu ubiegłego roku spotkała się z nimi Dorota Niedziela (KO), wicemarszałek Sejmu, by nie tylko przeprosić w imieniu państwa polskiego, ale również, by zacząć odbudowę marki polskiej hodowli. Trela co prawda na stałe mieszka i udziela się zawodowo w Jordanii. Ale zgodził się pomóc.

– W latach 2016–2023 o losie najlepszych stadnin w Europie, w Janowie Podlaskim i Michałowie decydowali ludzie kompletnie nieprzygotowani do tych funkcji – przywołuje wnioski z audytu Lucjan Zwolak, zastępca dyrektora w KOWR. – Na rynku światowym polska hodowla praktycznie przestała istnieć– kontynuuje Zwolak. Ale są też mocniejsze fragmenty. – Dewastacja hodowli nastąpiła poprzez wyprzedaż koni za ceny często nieadekwatne do ich jakości. Sprzedawano też egzemplarze, które w ogóle nie powinny opuścić Polski, z uwagi na brak potomstwa w rodzimej hodowli– zaznacza zastępca dyrektora.

Audyt wskazuje też, że proces odbudowy zasobu genetycznego polskiej hodowli zajmie nawet kilkanaście lat.– To nie będzie łatwe, ale podejmujemy się tego. Czeka nas ciężka praca- stwierdza Smolarz. - Od 2016 roku istniała silna presja na efekty i kwoty za wylicytowanie koni, a do doprowadziło do zubożenia zasobu stadniny. W tym roku oprócz koni, w ofercie aukcyjnej znajdą się również zarodki. To ogólnoświatowa tendencja– przyznaje dyrektor KOWR. Jednocześnie nie ukrywa, że tegoroczna aukcja ma być „okazją do odbudowy renomy polskiej hodowli”.

Pytanie tylko, jaki model sprzedaży koni aukcyjnych należy wybrać, skoro ten dotychczasowy, zdaniem KOWR–u zdewastował stadniny. – Na pewno oferta musi być atrakcyjna, aby pojawili się kupcy ze świata. Pokażemy dobre konie. Ale nie chcemy jeszcze bardziej zubożyć zasobu. Rolą naszych fachowców będzie dobrać odpowiednią listę. Zapraszamy również hodowców prywatnych – namawia Smolarz.  

Co do kwestii organizacyjnych, to czempionaty mają się rozegrać na zewnątrz, a sama aukcja wewnątrz hali na terenie stadniny w Janowie. Kierownictwo KOWR zapewnia też, że wydarzenie będzie szeroko dostępne dla publiczności.

Poza tym, ośrodek dąży też do tego, by wzmocnić nadzór nad hodowlą w stadninach. – To już trwa, główny hodowca będzie pracował w szerszym wymiarze godzin. Potrzebni są też doradcy, m.in. prezes Trela zgodził się pomagać– zaznacza szef KOWR.

Chociaż wnioski z audytu są jednoznaczne, to radykalnych posunięć nie będzie. – Nie będziemy mówili, że dochodziło do złodziejstwa i niegospodarności, trudno to udowodnić konkretnym osobom i sformułować zarzuty– odpowiada Smolarz. Czy można się zatem spodziewać kolejnej zmiany na stanowisku prezesa janowskiej stadniny? – Stadninie potrzeba stabilności i audyt wskazuje, że częste zmiany kadrowe jej nie służą. Ale nie wykluczamy, że zmiany dokonają się z wniosku samych zainteresowanych, czyli prezesów stadnin– zaznacza Smolarz. Od marca ubiegłego roku, janowską stadniną kieruje Marcin Oszczapiński. To już siódma osoba na tym stanowisku od 2016 roku.

Podczas ubiegłorocznej aukcji sprzedano 14 koni za ponad 2 mln euro.

(fot. E.Burda)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

6 pojazdów ratowniczo-gaśniczych, 2 kwatermistrzowskie, cysterna, kontener logistyczno-transportowy a także zestaw oświetleniowy - przekazano nowy sprzęt jednostkom straży pożarnej z regionu.

Avia w ostatnim sparingu przed ligą przegrała aż 1:6

Avia Świdnik rozgromiona przez lidera Betclic II ligi

Nie tak ostatni sparing przed wznowieniem rozgrywek wyobrażali sobie kibice i piłkarze Avii Świdnik. Drużyna Wojciecha Szaconia wybrała się na bardzo trudny teren – do Grodziska Mazowieckiego, gdzie zmierzyła się z liderem II ligi. Niestety, rywale okazali się znacznie lepsi i rozbili żółto-niebieskich aż 6:1.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium