Ważą się losy Adama Chodzińskiego. Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego może stracić stanowisko, bo marszałek województwa lubelskiego stracił do niego zaufanie m.in. wskutek pogorszenia sytuacji finansowej placówki.
To główny zarzut Urzędu Marszałkowskiego, któremu podlega bialski szpital. Wiadomo już, że ten rok zakończy się ze stratą na poziomie 10 mln zł. Tymczasem, od bardzo dawna WSzS mógł się chwalić dobrą kondycją finansową i był stawiany jako wzór dobrego zarządzania w województwie lubelskim, również przez marszałka Jarosława Stawiarskiego (PiS). W ubiegłym roku, placówka zanotowała 7,4 mln złotych zysku, najwięcej z wszystkich podmiotów leczniczych podległych województwu. Wśród nich, cztery były na minusie, a Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej ma aż 179 mln zł długu.
W piśmie skierowanym do bialskiej rady miasta, która zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym powinna wyrazić zgodę na „rozwiązanie z radnym stosunku pracy”, wicemarszałek Michał Mulawa (PiS) wskazuje m.in., że wzrost przychodów z działalności podstawowej w trzech kwartałach tego roku nie pozwolił na pokrycie generowanych zwiększonych kosztów działalności operacyjnej. A to z kolei przekłada się na ujemny wynik finansowy ze sprzedaży usług medycznych. Poza tym, Mulawa zauważa, że na dzień 30 września, w porównaniu z rokiem poprzednim, koszty wynagrodzeń wzrosły o ponad 10 mln zł, a kontrakty medyczne o ponad 6 mln zł. Z kolei koszty zużycia materiałów i energii podskoczyły o ponad 4,5 mln zł.
Zdaniem organu nadzoru, dyrektor nie zastosował się też w pełni do wytycznych „Lubelskiej Pełnoprofilowej Ochrony Zdrowia”. Rekomendacją departamentu zdrowia było połącznie określonych stanowisk i komórek organizacyjnych. Tego szef placówki nie uczynił, a zamiast tego, miał utworzyć dodatkowe stanowisko ds. rekrutacji i rozwoju personelu medycznego. Wicemarszałek zauważa, że te zaniechania skutkują brakiem efektywnego wykorzystania potencjału pracowników.
Adam Chodziński: "Będę pracował do końca"
Tymczasem, Adam Chodziński przyznaje, że oficjalnych dokumentów jako dyrektor nie otrzymał z Urzędu Marszałkowskiego. – Jak dotąd, tylko jako miejski radny dostałem informację z biura rady o piśmie pana marszałka w sprawie postawienia na radzie takiego punktu. Dlatego nie wypada mi tego komentować – odpowiada dyrektor, który w miejskiej radzie reprezentuje klub Zjednoczonej Prawicy.
– Póki co pracuję, wypełniam swoją misję i będę pracował aż do końca. Pan marszałek oczywiście ma prawo podjąć takie decyzje. Ale my staramy się by szpital funkcjonował jak najlepiej – podkreśla szef WSzS.
W wywiadzie dla Katolickiego Radia Podlasie, Chodziński zapewniał niedawno, że placówka utrzymuje płynność finansową, a przyszły rok zapowiada się o wiele lepiej, m.in. z uwagi na 120 proc. poziom wypracowanego ryczałtu i 110 proc. kontraktu z NFZ.
Poseł Dariusz Stefaniuk: "Bialski szpital jest najlepszy w województwie"
Sprawa będzie też omawiana na radzie społecznej szpitala, której przewodniczy poseł Dariusz Stefaniuk (PiS) z Białej Podlaskiej, prywatnie kolega Chodzińskiego.
– Na posiedzeniu rady społecznej przeprowadzimy analizę tego wniosku. Wysłałem jednak pismo do Urzędu Marszałkowskiego z prośbą o odpowiedź na kilka pytań, m.in. dotyczących sytuacji finansowej i kadrowej wszystkich szpitali podległych marszałkowi województwa – zaznacza Stefaniuk. Poseł przewiduje, że w styczniu rada społeczna zaopiniuje wniosek marszałka.
– Pragnę jednak uspokoić czytelników, że bialski szpital nadal jest najlepszym szpitalem w całym województwie lubelskim i jednym z najlepszych w Polsce. Bezpieczeństwo pacjentów, personelu medycznego, a także stabilność finansowa nie są zagrożone–zapewnia parlamentarzysta.
* Adam Chodziński placówką kieruje od listopada 2019 roku. Wygrał wówczas konkurs na to stanowisko, pokonując drugiego kandydata Karola Sudewicza. Rozpisano go po tym, jak z tej funkcji zrezygnował poprzedni dyrektor Dariusz Oleński, który Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym kierował przez 15 lat. Przez ten czas wyprowadził placówkę z długów i od 2005 roku utrzymywała ona dodatni wynik finansowy. Wówczas szpital znacznie powiększył też swój majątek trwały – z 15 do 113 mln zł.
Chodziński to m.in. absolwent bialskiej filii AWF, skończył też zarządzanie w administracji i samorządzie terytorialnym na SGH. W poprzedniej kadencji był zastępcą byłego prezydenta Białej Podlaskiej, a obecnie posła Dariusza Stefaniuka (PiS).