Ubiegłoroczne Święto Konia Arabskiego zamknięto na plusie. Tyle że do organizacji imprezy państwowe stadniny musiały jednak dołożyć 176 tys. zł. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa właśnie upublicznił rozliczenie imprezy.
Podczas aukcji Pride of Poland i Summer Sale wylicytowano 13 koni za 549 tys. euro. – Nabywcy 2 klaczy nie dokonali płatności w terminie i nie odebrali wylicytowanych koni. W związku z powyższym wpłacone wadium 17 134,80 zł przeszło na rzecz stadniny – informuje jej zarząd. W efekcie kwota spadła do 424 tys. euro.
Może dlatego w oficjalnym komunikacie większy nacisk kładziony jest na ogólny zysk z 5–dniowej imprezy. Jak czytamy, przychody z organizacji 5–dniowego Święta Konia Arabskiego wyniosły ponad 1,7 mln zł, a złożyły się na to m.in. wpływy ze sprzedaży biletów czy katalogów , pieniądze od sponsorów czy za wynajęcie powierzchni. Tyle że koszty organizacji i tak były większe – ponad 1,9 mln zł.
Brakującą kwotę 176 tys. zł rozdzielono pomiędzy 3 stadniny: 56 tys. zł wpłaciła janowska stadnina, 91 tys. zł michałowska, a 28 tys. zł Małopolska Hodowla Roślin w Białce. Przypomnijmy że organizatorem sierpniowych wydarzeń była Stadnina Koni w Janowie, a za sprawy techniczno –logistyczne odpowiadały Międzynarodowe Targi Poznańskie. Kierownictwo stadniny podsumowuje to tak, że koszty organizacji wydarzenia wyniosły 176 tys. zł, a przychody z tytułu sprzedaży koni wyniosły 1, 8 mln zł, co daje ostateczny zysk 1,6 mln zł.
Przypomnijmy, że podczas aukcji Pride of Poland i Summer Sale w 2016 roku sprzedano w sumie 31 koni za ponad 7 mln zł. Ale aukcji towarzyszył duży niesmak związany m.in. z podwójną licytacją klaczy Emira. Ostatnio dowiedzieliśmy się też o zarobkach prezesa stadniny, które w 2017 roku wynosiły średnio ponad 17 tys. zł brutto miesięcznie. Tegoroczne Święto Konia Arabskiego będzie podzielone – narodowe czempionaty odbędą się na warszawskim Służewcu, a aukcja Pride of Poland tydzień później (19 sierpnia) w Janowie Podlaskim.