Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

17 grudnia 2013 r.
16:41
Edytuj ten wpis

Nieprzespana noc w urzędzie. Mieszkańcy nie pozwolili wójtowi wynieść dokumentów

Mieszkańcy gminy Międzyrzec Podlaski przez całą noc koczowali pod urzędem gminy. Nie pozwolili, aby
Mieszkańcy gminy Międzyrzec Podlaski przez całą noc koczowali pod urzędem gminy. Nie pozwolili, aby

Zawrzało w Międzyrzecu Podlaskim. Mieszkańcy twierdzą, że odwołany w niedzielnym referendum wójt oraz jego podwładny wynosili z urzędu gminne dokumenty. Interweniowała policja

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– W poniedziałek przypadkiem przejeżdżałem obok urzędu. Było już po godz. 18: 00. Zaniepokoił mnie ruch na parkingu i światła w budynku – relacjonuje radny Sławomir Charczuk. – Zobaczyłem, że wójt Mirosław Kapłan i kierownik jednego z referatów, Leszek Mikołajczuk, pakują do swoich samochodów pudła i segregatory – opowiada.

O zdarzeniu szybko dowiedzieli się mieszkańcy gminy. – Gdyby mieli czyste sumienia, opuściliby urząd z podniesioną głową – uważa pan Adam, mieszkaniec gminy, który woli pozostać anonimowy. Ale chętnie komentuje: Pod osłoną nocy sprząta ten, kto ma coś do ukrycia.

Tak też pomyślało zapewne kilkadziesiąt innych osób, które zgromadziły się przed Urzędem Gminy. – Pewnie nie byli przygotowani, że taki będzie wynik referendum. Nie zdążyli oczyścić swojego terenu – przypuszcza Barbara Mikołajuk z Międzyrzeca.

Podkomisarz Wojciech Lesiuk z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej potwierdza, że międzyrzeccy policjanci otrzymali tego wieczoru trzy zgłoszenia o wynoszeniu dokumentów. – W przypadku jednego z nich prowadzimy czynności sprawdzające – mówi Lesiuk.

Prywatne rzeczy

Jak całe zajście komentuje Mirosław Kapłan? – Od poniedziałku jestem na zwolnieniu lekarskim. W urzędzie gminy pojawiłem się po południu, bo byłem umówiony z prawnikiem. Miałem trochę czasu, dlatego postanowiłem posprzątać swoje prywatne rzeczy – mówi odwołany wójt.




Okazało się, że w tym samym czasie, co on, dokumenty wynosił również kierownik referatu Infrastruktury i Środowiska Leszek Mikołajczuk. – Zleciłem mojemu pracownikowi, aby zrobił kserokopie niektórych dokumentów dotyczących inwestycji unijnych. Nie chciałem, aby były rozkradzione przez nieprzychylne mi osoby. Wolałem mieć kopie na wypadek kontroli –tłumaczy Kapłan.

Mimo pikiety mieszkańców, po kilku godzinach Kapłan opuścił budynek urzędu. – Czuję się zastraszany, w gruncie rzeczy nie zdążyłem nawet zabrać większości swoich rzeczy – dodaje.

Trudności z opuszczeniem parkingu miał za to kierownik Mikołaczuk. – Przez całą noc mieszkańcy pełnili dyżury społeczne. Nie pozwolili, aby odjechał z dokumentami – opowiada radny Charczuk.

Kierownik spędził noc w urzędzie. W środę rano zwrócił dokumenty. – Razem ze skarbnikiem gminy spisaliśmy na tę okoliczność protokół – informuje Andrzej Pietruk, przewodniczący rady gminy. Potwierdza, że były to dokumenty urzędowe.


Oszustwa podczas referendum?

W ostatnią niedzielę mieszkańcy gminy Międzyrzec Podlaski zdecydowali w referendum, że Mirosław Kapłan straci stołek wójta. Tymczasem odwołany wójt twierdzi, że podczas głosowania złamano ciszę referendalną.

– Obliczyłem, że 350 osób zostało dowiezionych do lokali wyborczych. Z oświadczeń ludzi wynika, że dochodziło do kupowania głosów. Mam na to dowody – podkreśla Kapłan. W ciągu 7 dni od referendum może wnieść do sądu tzw. protest wyborczy. Następnie sąd ma 14 dni na jego rozpatrzenie.

Pozostałe informacje

Chodzi o dwujezdniowy fragment drogi krajowej o długości ok. 2,5 km między wyjazdem z Ciecierzyna a skrzyżowaniem z drogą prowadzącą do Leonowa.

GDDKiA ostrzega kierowców. Zmiana organizacji ruchu na krajowej 19

To ważna informacja dla tych, którzy w czwartek wybierają się w trasę i będą jechać krajową drogą nr 19. Na 2,5-kilometrowym odcinku zmieni się organizacja ruchu.

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Miasto Lublin rozpoczęło procedurę odstąpienia od umowy z wykonawcą projektu wielofunkcyjnego obiektu sportowo-rekreacyjnego z funkcją stadionu żużlowego.

Do wypadku doszło w poniedziałek. Policja poinformowała o nim dzisiaj

Lokomotywa zmiażdżyła ciężarówkę. Kierowca miał szczęście

O sporym szczęściu może mówić kierowca ciężarówki, który wjechał pod lokomotywę. Naczepa została zmiażdżona.

Stanisław Ignacy Witkiewicz

Festiwal Stolica Języka Polskiego 2025. Ogłoszono patrona imprezy

Już wiadomo kiedy, a także z jakim patronem odbędzie się tegoroczna, 11. edycja Festiwalu Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie. Głównym bohaterem wydarzenia będzie Stanisław Ignacy Witkiewicz - Witkacy.

Farmy wiatrowe nie powstają jak grzyby po deszczu, ale jest ich już w Lubelskiem sporo. Czy kolejne pojawią się w gminie Obsza?

Wiatraki? Mieszkańcy protestują. „Zarobi na tym wójt, radni i proboszcz”

Zebrali setki podpisów pod protestem. Założyli stowarzyszenie, by móc walczyć. Mieszkańcy gminy Obsza nie chcą u siebie wiatraków. Twierdzą, że zarobią na nich tylko wójt, radni, proboszcz sąsiedniej parafii i parę innych osób. Wnioskują o referendum w tej sprawie. Wójt też chce plebiscytu.

40-letni mężczyzna został tymczasowo aresztowany

Zza kierownicy za kratki. Bo jechał pijany i na zakazie

Sąd nie był łaskawy dla 40-latka, który mimo sądowego zakazu znów jeździł pijany. Postanowił go tymczasowo aresztować.

Młodzież z Radzynia z radnymi

Były dyrektor wytyka "nieudolność nowych władz miasta". Burmistrz dementuje

„Nieudolnością nowych władz miasta” nazywa portal Kocham Radzyń Podlaski błędy w uchwale powołującej Młodzieżową Radą Miasta. Z kolei, burmistrz Jakub Jakubowski przekonuje, że to celowa manipulacja Roberta Mazurka.

Bradly van Hoeven w poniedziałek zdobył swojego pierwszego gola dla Motoru Lublin

Bradly van Hoeven (Motor Lublin): Nie zawsze można wygrywać grając ładnie

Jedną z większych niespodzianek w drużynie Motoru na poniedziałkowy mecz z GKS Katowice była obecność w podstawowym składzie gospodarzy Bradly van Hoevena. Holender podpisał umowę z beniaminkiem pod koniec września i długo czekał na prawdziwą szansę. W starciu beniaminków odwdzięczył się dobrą grą i golem.

Autobusy MZK będą już niedługo jeździły nie tylko po mieście i do najbliższych gmin, ale również do Izbicy

Z Zamościa do Izbicy. Nowa linia MZK z numerem 18

Radni Izbicy zielone światło już dali. W poniedziałek na sesji na zawarcie międzygminnego porozumienia zgodzili się również radni Zamościa. Autobusy MZK będą jeździć do sąsiedniego powiatu.

Aspirant sztabowy Wiesław Buryło jest dyżurnym w Komendzie Powiatowej Policji w Biłgoraju

Policjant z krwi i kości. Nie musiał, a włączył się w poszukiwania i znalazł zaginionego

We wtorek aspirant sztabowy Wiesław Buryło miał dzień wolny. Ale pracował. Gdy dowiedział się o zaginięciu starszego mężczyzny, włączył się w poszukiwania. I zrobił to skutecznie.

Jarosław Kaczyński przeszedł badania w szpitalu przy al. Kraśnickiej

Kaczyński w lubelskim szpitalu. NFZ chce wyjaśnień od dyrekcji

Lubelski NFZ chce wyjaśnień od dyrekcji szpitala wojewódzkiego w Lublinie w związku z pobytem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na oddziale kardiologii. Polityk został przyjęty do placówki najpierw jako pacjent NN. Według doniesień mediów zamknięto dla niego pół oddziału.

Do wypadku doszło we wtorek w kompleksie leśnym w Dzierążni

Wypadek w lesie. Drzewo przygniotło mężczyznę

Lekarze z tomaszowskiego szpitala zajęli się 53-latkiem, który ucierpiał we wtorek podczas wycinki drzew.

Prezbiopia - przyczyny powstawania wady

Prezbiopia - przyczyny powstawania wady

Przyczyną prezbiopii jest naturalny proces starzenia się oka, który prowadzi do stopniowej utraty zdolności do ostrego widzenia z bliska. Zazwyczaj pierwsze objawy pojawiają się po 40. roku życia i stopniowo nasilają się w kolejnych latach. Osoby dotknięte prezbiopią zauważają, że mają trudności z czytaniem drobnego druku lub korzystaniem ze smartfona. Prezbiopia to powszechny problem, który dotyka niemal każdego dorosłego, niezależnie od wcześniejszych wad wzroku.

Pierwszy zabieg ablacji w kraśnickiej 4Cardii metodą elektroperacji wykonano w tym tygodniu
WIDEO
galeria
film

4Cardia z Kraśnika leczy migotanie nową metodą

Nie daje praktycznie powikłań i skutecznie leczy arytmię serca. Elektroporacja to nowa metoda ablacji, którą prof. Andrzej Głowniak z UM w Lublinie w miniony poniedziałek zastosował po raz pierwszy w kraśnickiej klinice kardiologicznej 4Cardia. Jest znacznie bezpieczniejsza niż dotychczas stosowane metody inwazyjnego leczenia migotania przedsionków.

Monohydrat kreatyny – Czy to faktycznie najlepiej przebadany suplement na rynku?

Monohydrat kreatyny – Czy to faktycznie najlepiej przebadany suplement na rynku?

Monohydrat kreatyny to jeden z najpopularniejszych i najlepiej przebadanych suplementów diety stosowanych w świecie sportu i zdrowego trybu życia. Od lat jest uznawany za niezawodne wsparcie w budowaniu siły, poprawie wydolności oraz przyspieszaniu regeneracji mięśni. Ale czy rzeczywiście monohydrat kreatyny zasługuje na miano najbardziej przebadanego suplementu? Jakie korzyści można uzyskać dzięki jego regularnemu stosowaniu? Przeanalizujmy fakty i sprawdźmy, dlaczego kreatyna, a w szczególności jej forma monohydratu, nadal jest numerem jeden w suplementacji sportowej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium