Radni obcięli swoje diety. Wprowadzili też kary za nieobecność na sesjach i posiedzeniach komisji. A w przyszłym roku starosta ograniczy wydatki na zatrudnienie.
Radni uchwalili dla siebie także kary. Za nieobecność na sesji radny będzie tracił połowę swojej miesięcznej diety. Za nieobecność na posiedzeniu komisji straci 30 proc. Natomiast radny, który należy do Zarządu Powiatu, straci jedną piątą diety, jeśli nie przyjdzie na jego obrady. Kara grozi nawet za opuszczenie sali obrad przed zamknięciem sesji. Jeśli radny zrobi to bez zgody przewodniczącego, jego miesięczne wynagrodzenie zmniejszy się o 20 proc.
Kar można uniknąć tylko wtedy, jeśli radny pisemnie usprawiedliwi się przed przewodniczącym. Ma na to 3 dni od swojej nieobecności.
To nie koniec programu oszczędnościowego. Samorządowcy przyglądają się też wydatkom podległych powiatowi jednostek, takich jak szpital, szkoły ponadgimnazjalne (jest ich 7), poradnie psychologiczno-pedagogiczne (3) i Zarząd Dróg Powiatowych.
Staroście podlegają też trzy domy społeczne, Dom Dziecka w Komarnie z filiami w Janowie i Szachach, rodzinne domy dziecka w Żabcach oraz dwa w Bohukałach, Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, Powiatowy Ośrodek Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi w Międzyrzecu Podlaskim, Powiatowy Urząd Pracy oraz Muzeum J.I. Kraszewskiego w Romanowie.
Na początku marca starosta Tadeusz Łazowski powołał w tym celu zespół ds. restrukturyzacji. Jego przewodniczącym został Jan Bajkowski, wicestarosta. Teraz samorząd przygląda się wnioskom, które zespół sformułował pod koniec listopada.