Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

13 marca 2023 r.
20:48

Prezes stadniny w Janowie Podlaskim rezygnuje. Nowej szefowej nie chcą pracownicy

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
0 A A
(fot. Fot. E.Burda)

Najpierw rezygnacja prezesa Lucjana Cichosza, a chwilę potem niespodziewana nominacja na to stanowisko dla Hanny Sztuki, dotychczasowej szefowej stadniny w Białce. Załoga z Janowa Podlaskiego ma dość kolejnych zmian kadrowych i protestuje, blokując bramę główną do stadniny.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

To już szósta zmiana od 2016 r., a więc od czasu, gdy ówczesna Agencja Nieruchomości Rolnych zwolniła doświadczonego i wieloletniego prezesa Marka Trelę. – Chcemy stabilizacji, a nie kolejnej karuzeli – denerwuje się pan Mariusz, przewodniczący związków zawodowych w janowskiej stadninie.

W poniedziałek rano dowiedział się, że nową szefową ma tu być Hanna Sztuka, dotychczasowa kierowniczka stadniny w Białce, a w latach 2016–2018 główna hodowczyni w Michałowie. – Przez ostatnie 2,5 roku, gdy prezesem był pan Cichosz, było w miarę spokojnie. Owszem uprzedzał, że chce stąd odejść z uwagi na swój wiek. Ale nie takiej nominacji się spodziewaliśmy. To nazwisko nie kojarzy się dobrze w środowisku hodowców – tłumaczy pan Mariusz.

Pracownicy mają dość

Rozmawiamy przed bramą główną do stadniny, gdzie w poniedziałek zebrała się prawie cała załoga. – Nie wpuścimy pani Sztuki – deklarują ludzie, którzy w większości pracują tu nawet po kilkadziesiąt lat. Na przywitanie, przez wjazdem ustawili bele siana z banerem „Książka służy do nauki, Janów nie dla sztuki”.

– Kolejnej zmiany to miejsce może już nie wytrzymać. Tutaj chodzi o dobro polskiej hodowli koni. Pracownicy są zmęczeni zmianami politycznymi – zauważa Ewa Krzakowska–Łazuka, pracownica administracji w stadninie.

Załoga liczyła, że w fotelu prezesa zasiądzie lekarz weterynarii Przemysław Bartoszek. – Od miesiąca wdrażał się jako wiceprezes. To koniarz, praktyk i hodowca bez politycznego zaplecza. Miał zająć miejsce po panu Cichoszu. A gdy dowiedział się o nominacji pani Sztuki, również złożył rezygnację – relacjonuje pracownica działu administracji.

Nowy stołek byłego prezesa

Lucjan Cichosz, w przeszłości parlamentarzysta PiS, najstarszą państwową stadniną kierował od września 2020 r. – W piątek złożyłem rezygnację. O powodach powiem później, gdy ten kurz opadnie. Mam teraz zabieg w szpitalu – mówi Dziennikowi.

Twierdzi, że nie wiedział kogo Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który nadzoruje stadniny, wskaże na jego miejsce. – Pracownicy dali mi znać, że to pani Sztuka. Zostawiłem dużo serca w stadninie, coś udało się zmienić na lepsze. I chwała należy się tej załodze, że stanęła po stronie prawdy, a nie fałszu – podkreśla Cichosz, który chciał m.in. rozwijać stado krów, widząc w tym sposób na polepszenie finansów.

Za jego rządów, stadnina została dokapitalizowana kwotą 7,5 mln zł na „cele rozwojowe”. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, po karierze w Janowie, Cichosz wcale nie zamierza iść na emeryturę. Najprawdopodobniej obejmie stołek wiceburmistrza Krasnegostawu.

Zmiany przez Pride of Poland

Formalnie od poniedziałku janowską stadniną zarządza Hanna Sztuka, która do tej pory była szefową w Białce. – Obecnie przekazuję tam obowiązki innej osobie – tłumaczy.

Jej misją w Janowie Podlaskim ma być poprawa sytuacji finansowej. – Janowska stadnina ma jeden z najgorszych wyników finansowych ze spółek należących do KOWR. Moim zadaniem jest wyjście na prostą. Obecnie jest tu niska produkcyjność i z tego powodu są słabe wyniki za ubiegły rok – stwierdza.

Z pewnością wpłynęły też na to nieudane licytacje podczas ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, bo kupiec z Francji nie zapłacił za kilka najdroższych koni. Po podliczeniu wyszło, że wynik to nie blisko 1,6 mln euro, tylko 641 tys. euro. A z wystawionych 20 koni, udało się pomyślnie sprzedać tylko 10.

Hanna Sztuka nie przewiduje rewolucji kadrowych. – Załoga i tak jest dość szczupła. Bardziej będzie mi zależało, by zachęcić nowe osoby do wstąpienia do zespołu – zaznacza. Jednocześnie liczy, że emocje wśród pracowników szybko opadną. – W tym tygodniu pojawię się w stadninie, gdy tylko otrzymam wszystkie dokumenty z KOWR – zapowiada. W poniedziałek do konfrontacji z załogą nie doszło.

Nowa prezes? “To najgorsze co może spotkać stadninę”

Nową szefową dobrze zna Krystyna Chmiel, profesor nauk rolniczych z Białej Podlaskiej, która od lat specjalizuje się w hodowli koni. – To na pewno świetna organizatorka. Cenię ją za to, że w Białce dzięki jej decyzjom, 60 proc. źrebiąt rodzi się w tym sezonie po polskich ogierach – zauważa Chmiel

 – Ale to postać kontrowersyjna i wiem, że hodowcy mają różne zdania. A jeśli przyjdzie jej pracować z załogą, która już na wstępie jej nie akceptuje, to może być ciężko. Poza tym konie mogą na tym ucierpieć – zwraca uwagę Chmiel.

Z kolei, Alina Sobieszak, znawczyni branży i janowskiej stadniny, autorka strony Araby Magazine stawia sprawę jasno. – Osoba pani Hanny Sztuki to w tym momencie najgorsze, co może spotkać stadninę. Nie dziwię się protestom pracowników. Jestem z nimi całym sercem – przyznaje.

– Pani Sztuka zaczęła karierę w Michałowie niedługo po tym, jak zwolnieni zostali Trela i Białobok. I to wówczas, gdy prezesem w Michałowie był Maciej Grzechnik, wyszły afery z umowami na dzierżawę koni – przypomina Sobieszak.

Protest trwa

Ostatecznie, Sztuka została dyscyplinarnie zwolniona z Michałowa. „Jednym z powodów było bezumowne wprowadzenie i utrzymywanie czterech prywatnych koni własności pani Sztuki” – tak w 2018 r. tłumaczył to KOWR. W tej sprawie chodziło o to, że Sztuka przez kilka miesięcy trzymała w michałowskiej stadninie swoje konie, bez umowy regulującej i bez odpowiedniej opłaty.

 – Wielu dobrych fachowców odeszło z Michałowa, a później z Białki, bo nie chciało z nią współpracować – zaznacza Alicja Sobieszak.

Pracownicy stadniny blokady na razie nie usuwają. – Nie wiemy do kiedy to potrwa.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Jeszcze chwilę smakosze wypasionych burgerów muszą obejść się smakiem. Restauracja McDonald’s w Białej Podlaskiej jest w remoncie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium