(fot. archiwum H.Kołodziejskiego )
Hubert Kołodziejski z Rokitna (pow. bialski) znalazł się w gronie najbardziej obiecujących projektantów mody w Polsce według magazynu K–MAG.
Od wczesnego dzieciństwa byłem związany ze sztuką. Dużo rysowałem i malowałem. Jestem samoukiem – opowiada 26-latek.
Jest absolwentem Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru w Warszawie. – Oprócz projektowania mody zajmuję się również biżuterią wykonaną ze srebra, złota i nieregularnych, surowych, naturalnych pereł. Oprócz tego pracuję jako grafik manualny. Wykonuję kolaże, grafiki i obrazy. Wszystko tworzę ręcznie – zaznacza Hubert.
Przełomowym momentem okazała się dla niego wygrana w Warsztatach Art & Fashion Festival w Poznaniu w 2012 roku. Zaraz po tym dostał się na letni kurs na prestiżowej Central Saint Martins w Londynie.
– Poza tym wyróżniła mnie ikona mody i popularyzatorka fashion video, Diane Pernet, która kilkukrotnie przedstawiała moje prace na swojej stronie – wspomina projektant. A dwa lata temu dostał się do finału ósmej edycji Fashion Designer Award.
Skąd czerpie inspiracje? – Z własnych doświadczeń oraz analizy kultury i sztuki. Dzięki temu moich ubrań nie można z łatwością porównać do niczego innego, co już było na rynku. Podobnie jest z biżuterią. Formy są oryginalne, a perły użyte do produkcji nie są idealnie okrągłe – tłumaczy projektant.
Prowadzony przez Mikołaja Komara magazyn KMAG uznał, że „jego kreacje są definicją minimalizmu. Utrzymane w odcieniach czerni i bieli, zacierają granice między tym, co kobiece, a męskie, między kostiumem, a strojem codziennym”.
– Projektuję modę niecodzienną i niełatwą, więc każda forma docenienia tego bardzo mnie cieszy – przyznaje Hubert. – Na co dzień wykonuję też grafiki do magazynów mody i sztuki. Ubieram gwiazdy, m.in. Michała Szpaka czy Margaret, dostępniam swoje stroje na łamach wielu tytułów modowych w Polsce i za granicą, na przykład w „Vivie”, „F–5” czy „Monogramie”. Największą satysfakcję daje mi ubieranie klientów indywidualnych. Mam swoje grono odbiorców, co mnie bardzo cieszy. Planuję również rozszerzyć ofertę swoich ubrań o projekty bardziej dostępne i pasujące do mody streetowej – dodaje twórca z Rokitna.
Obecnie skupia się na finalizacji pierwszej kolekcji biżuterii. – Chciałbym przedstawić ją w bardzo niecodziennej i oryginalnej formie – zapowiada Hubert Kołodziejski. Jego prace można zobaczyć m.in. na jego instagramie.