Ma 186 cm wzrostu, studiował prawo kanoniczne, jest modelem i pasjonatem motoryzacji. 26-letni Patryk Tomaszewski, student KUL będzie reprezentował Polskę na Manhunt International, najstarszym międzynarodowym męskim konkursie piękności.
– Muszę przyznać, że jeszcze do mnie to nie dotarło. W konkursie wystartuje 40 kandydatów z całego świata. Konkurencja będzie duża, muszę się więc dobrze przygotować – mówi Patryk Tomaszewski, który został tegorocznym Misterem Manhunt Poland. – Przede wszystkim będę pracować nad sylwetką. W takim konkursie liczy się też osobowość.
Manhunt International to konkurs organizowany od 1993 r. Od 2010 r. regularnie uczestniczą w nim reprezentanci Polski, wybierani przez ekipę portalu „Z archiwum Miss”. Finał Manhunt International 2018 odbędzie się pod koniec roku w Wietnamie.
Patryk Tomaszewski urodził się w 1992 r. w Kraśniku. Ma 186 cm wzrostu. Ukończył prawo kanoniczne, a obecnie jest studentem V roku prawa na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.
– Prawo kanoniczne jest mało popularne. Uznałem, że to ciekawa nisza, którą warto wykorzystać – mówi Patryk. – Od kilku lat pracuję w branży marketingowej. Hobbystycznie zajmuję się modelingiem.
Patryk jest twarzą dwóch polskich marek garniturów: Kruk’s Different i Club Conesera. Największą jego pasją jest motoryzacja. Auta są dla niego „czymś, w czym się odnajduje, co go uspokaja”. Interesuje się również „pasywnym dochodem” i rozwojem osobistym.
Na zeszłorocznej gali reprezentant Polski Piotr Żyjewski z Różańska jako jedyny Europejczyk w tej edycji i pierwszy Polak w historii konkursu znalazł się w finałowej piętnastce.