Wczoraj bialscy celnicy po raz pierwszy pokazali publicznie niezwykle cenne fragmenty meteorytów i skamieniałości z prehistorycznych czasów, które przemycano przez granicę. Kilka muzeów i prywatnych kolekcjonerów już wyraziło chęć odkupienia tych przedmiotów.
Celnicy dostali już ekspertyzę zatrzymanych przedmiotów. Dokonali jej specjaliści z Muzeum Geologicznego w Warszawie. – Z opinii wynika, że najcenniejszych jest 25 sztuk metalicznych branchinów. Na rynku kolekcjonerskim kosztują po 50 zł za gram. Mamy też 17 chondrytów, które są tańsze – po 10 zł za gram. A największy meteoryt ważył 1,85 kilograma. Ogółem wartość przechwyconych przez nas okazów wynosi ponad 80 tysięcy złotych – mówi Barbara Korwin, rzeczniczka celników.