Policjanci zatrzymali 28-letniego obywatela Białorusi pod zarzutem wręczenia łapówki.
Policjanci zdecydowali więc o nałożeniu na kierowcę 100-złotowego mandatu karnego za popełnione wykroczenie. 28-letni Aliaksei H. zaczął wtedy nalegać na odstąpienie od ukarania. Stwierdził, że nie zapłaci mandatu. Dał policjantowi banknot 50 zł, wsiadł do auta i powiedział, że odjeżdża.
- Funkcjonariusze oczywiście uniemożliwili mu odjazd, a mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Dzisiaj usłyszy zarzut wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi policji w zamian za odstąpienie od podjętej przez niego, prawnej czynności służbowej – informuje Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji. Dodaje, że za takie przestępstwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.