Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci z Łukowa zatrzymali na os. Unitów Podlaskich 26-letniego kierowcę, który wcześniej uciekł ze stacji paliw nie płacąc za zatankowany olej napędowy.
O kradzieży policjantów powiadomił pracownik stacji. Patrol namierzył złodzieja we wtorek po północy. 26-latek akurat niszczył kartkę z fałszywymi numerami rejestracyjnymi, jaką wcześniej przysłonił prawdziwe tablice auta podczas tankowania.
– Nasi funkcjonariusze ustalili na podstawie wcześniejszych zapisów, że w przeszłości 26-latek z Radzynia Podlaskiego kilkakrotnie tankował w ten sposób swój pojazd. Teraz odpowie przed sądem za kradzież paliwa. Grozi mu kara grzywny – informuje podinspektor Andrzej Biernacki, oficer prasowy łukowskiej policji.
Strata stacji przy ul. Radzyńskiej wyniosła około 200 zł.
– Nasi funkcjonariusze ustalili na podstawie wcześniejszych zapisów, że w przeszłości 26-latek z Radzynia Podlaskiego kilkakrotnie tankował w ten sposób swój pojazd. Teraz odpowie przed sądem za kradzież paliwa. Grozi mu kara grzywny – informuje podinspektor Andrzej Biernacki, oficer prasowy łukowskiej policji.
Strata stacji przy ul. Radzyńskiej wyniosła około 200 zł.
