W Stadninie Koni Janów Podlaski trwa tzw. wyźrebianie - od początku roku na świat przyszło 20 koni, 12 klaczy i 8 ogierów. Jest to ważny element tzw. remontu stada w najsłynniejszej hodowli w Polsce.
- Mamy nadzieję, że przewaga klaczek się utrzyma. Wszystkie są bardzo ciekawe, co dobrze rokuje - powiedział prezes stadniny Sławomir Pietrzak.
W tym roku na świat ma przyjść jeszcze 110 koni, 80 czystej krwi arabskiej oraz 30 angloarabów. Najwięcej w marcu i kwietniu.