![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
W ekspresowym tempie miasto chce przystosować budynek po dawnej siedzibie Straży Miejskiej do Środowiskowego Domu Samopomocy. Jego otwarcie zaplanowano na grudzień.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Na ostatniej sesji miejscy radni uchwalili statut nowej jednostki budżetowej, której finansowanie ma zapewnić rząd.
– Myślę że to będzie jeden z niewielu takich domów w województwie lubelskim, a bardzo potrzebny naszym mieszkańcom. Rozmawiałem o tym z minister Elżbietą Rafalską – mówi prezydent Dariusz Stefaniuk.
Placówka ma mieścić się przy ulicy Brzeskiej 36A i być przeznaczona dla ok. 30 osób z różnymi postaciami otępienia, demencją starczą, chorobą Parkinsona, Alzheimera czy zaburzeniami osobowości. Będzie czynna od poniedziałku do piątku, 10 godzin dziennie.
– Te osoby będą miały zapewnioną terapię, z drugiej strony będzie to ulga dla rodzin tych osób – zauważa prezydent.
Na zaadaptowanie budynku miasto dostało 760 tys. zł dotacji od wojewody lubelskiego. – To jedno z największych dofinansowań – zaznacza Stefaniuk.
Ale miasto i tak musi dołożyć kilkadziesiąt tysięcy złotych do remontu budynku. W przetargu wpłynęła tylko jedna oferta firmy Bialbud, która wyceniła roboty na 811 tys. zł. Podczas gdy miasto chciało na to wydać 615 tys. zł. - Nie mamy czasu na powtarzanie przetargu. Taka jest dzisiaj sytuacja na rynku, że trudno o wykonawców, stąd też ceny znacznie rosną. To problem ogólnopolski - tłumaczy prezydent.
W nowej instytucji pracę ma znaleźć sześć osób. – Będzie ogłoszony nabór na te stanowiska – zapowiada Stefaniuk.