Dwaj mieszkańcy Ryk chcieli ukraść metalowe elementy ze zdemontowanej stacji LPG w miejscowości Kozły koło Wisznic (pow. bialski).
Wpadli na gorącym uczynku. Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem. Złodzieje przyjechali samochodem z przyczepką. Zauważył to właściciel posesji i zawiadomił policjantów. – Kiedy dotarli na miejsce, trzy duże fragmenty ramy o wartości 3 tys. zł, znajdowały się już na samochodowej przyczepce – informuje Jarosław Janicki z bialskiej policji.
Dwa mieszkańcy Ryk w wieku 41 i 65 lat zostali zatrzymani i trafili do aresztu. Grozi im do 5 lat więzienia.