Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dwóch braci w wieku 16 i 20 lat zginęło w wypadku, do którego doszło w poniedziałek przed godz. 17 w okolicach zalewu w Biszczy (pow. biłgorajski). Ocalał tylko kierowca. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 21-latek kierujący audi A4 na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi, dachował, a następnie uderzył w rosnące na poboczu drzewa. Na miejscu śmierć poniosło dwóch pasażerów – relacjonuje st. sierż. Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Kierowca został przetransportowany do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko promil alkoholu w organizmie. Okoliczności zdarzenia bada policja i prokuratura.
Bracia, którzy zginęli w wypadku byli mieszkańcami Biszczy. We wtorek wójt gminy ogłosił żałobę, która ma potrwać do dnia ich pogrzebu. W tym czasie na budynkach Urzędu Gminy i podległych mu jednostek organizacyjnych ma być wywieszona flaga z kirem. Zalecono także odwołanie wszystkich imprez o charakterze rozrywkowym.
