Nie można mieszać historii z gospodarką. To stwierdzenie tyle razy padało podczas wczorajszego Forum Gospodarczego Polska–Ukraina, że stało się niemal ideą przewodnią spotkania.
Wydarzenie adresowane było do przedsiębiorców, administracji samorządowej, przedstawicieli nauki oraz organizacji biznesowych.
– Ukraina jest i pozostanie naszym ważnym partnerem gospodarczym – mówił wojewoda lubelski Przemysław Czarnek, który niedawno wizytował lubelski odcinek granicy z Ukrainą i Białorusią. Zapowiedział modernizację przejść granicznych w Dorohusku i Hrebennem oraz prowadzących do nich dróg ekspresowych. W jego ocenie inwestycje te mają być motorem napędowym rozwoju terenów przygranicznych i wymiany handlowej między Polską i Ukrainą.
Pod wypowiedzią wojewody na temat polsko-ukraińskiego sąsiedztwa podpisał się także Wasyl Pawluk, konsul generalny Ukrainy w Polsce.
– Województwo lubelskie to dla nas szerokie wrota na Zachód – powiedział konsul Pawluk. – Doceniamy to, że Ukraińcy mogą legalnie pracować w Polsce. Bardzo dziękujemy Polsce, że w tak trudnych czasach, kiedy w Donbasie toczy się wojna, daje nam takie wsparcie.
Zdaniem Krzysztofa Grabczuka, wicemarszałka województwa lubelskiego, silna Ukraina jest w interesie Polski i naszego regionu. W kraju brakuje już rąk do pracy, szczególnie w takich branżach jak budownictwo czy rolnictwo. Wicemarszałek poinformował uczestników forum, że aktualnie Program Polska Ukraina Białoruś dysponuje 182 mln zł na przedsięwzięcia transgraniczne. Zapewnił też, że w Urzędzie Marszałkowskim nie może zabraknąć pieniędzy na wspieranie naszych przedsiębiorców zainteresowanych rozwijaniem swojej działalności za Bugiem.
– W 2015 r. po zajęciu Krymu przez Rosję i w wyniku wojny w Donbasie ukraińska gospodarka drastycznie się załamała – mówił Stanisław Adamiak, honorowy konsul Ukrainy w Polsce. – Jako gospodarczy partner Polski Ukraina spadła na 17 pozycję. Teraz odrabia tę stratę lokując się już na 15 pozycji. W tym roku polski eksport do tego kraju wzrósł o 41 proc. a import o 26 proc. Wierzę, że ta tendencja się utrzyma.