Śląska firma już na placu budowy. Rusza budowa piątego mostu na Krznie w Białej Podlaskiej. To największa inwestycja tej kadencji samorządu. Jest już nawet pomysł na nazwę.
Przeprawa połączy skrzyżowanie ulic Koncertowej i Dalekiej z ulicami Warszawską i Artyleryjską. W tych miejscach powstaną ronda turbinowe. W poniedziałek firma Nowak -Mosty z Dąbrowy Górniczej wbiła już pierwszą łopatę przy Krznie.
– To oczekiwana od kilkudziesięciu lat inwestycja, bo już w założeniach planistycznych z lat 70. się pojawiała. Będzie to 5 most w mieście. A przy okazji to jedna z moich obietnic wyborczych- przypomina prezydent Michał Litwiniuk (PO). Sama przeprawa będzie miała 90 metrów, a konstrukcję będą wspierały 3 przęsła. Do tego powstanie ponad 1-kilometrowa droga dojazdowa. Urzędnicy liczą, że rozładują się dzięki temu korki w tej części miasta. – Jedyny most w tym kwartale znajduje się przy ulicy Łomaskiej -zauważa Litwiniuk.
Śląska firma jest zadowolona ze współpracy z ratuszem. – Od momentu podpisania umowy wszystko idzie bardzo sprawnie. Od przyszłego tygodnia zaczynamy prężnie działać na placu budowy -zapowiada Adam Adamczyk, wiceprezes Nowak-Mosty. -Trójprzęsłowy most wykonany będzie z belek prefabrykowanych typu T połączonych z płytą żelbetową. A posadowienie będzie na palach. Konstrukcja będzie miała najwyższą klasę nośności-zapewnia Adamczyk.
Nowym mostem mieszkańcy pojadą pod koniec przyszłego roku.
Już są pomysły na nazwę przeprawy. Radni Koalicji Obywatelskiej proponują na patrona Riada Haidara, zmarłego w tym roku lekarza i polityka. Ale swój wniosek ma też złożyć prawica.
To środowisko chce nazwać most imieniem generała Andrzeja Błasika. – Ta świadomość już zafunkcjonowała w mieście, tymczasem prawica chce zgłaszać inną nazwę. Czy w ten sposób chcecie dzielić społeczność? Nie czyńcie tej krzywdy mieszkańcom -apeluje do PiS prezydent. W jego ocenie, to element kampanii wyborczej środowiska prawicy.
„Jako rodzina jesteśmy wzruszeni pomysłem nadania imienia nowej arterii naszego Świętej Pamięci Taty”- skomentował w mediach społecznościowych Emil Haidar, syn znanego lekarza.
Śląska firma za zadanie weźmie 44,5 mln zł. To i tak mniej, niż zakładał miejski kosztorys. 30,4 mln zł to dotacja z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Dofinansowanie udało się zdobyć za trzecim razem.