W związku ze zbliżająca się 80. rocznicą rzezi wołyńskiej Jakub Banaszek, prezydent Chełma zwrócił się do radnych z projektem uchwały dotyczącej utworzenia w mieście skweru upamiętniającego wydarzenia z lipca 1943 roku.
Zaproponował, by skwer powstał w samym centrum miasta, naprzeciwko placu Gdańskiego. – Z kilku powodów, także finansowych – tłumaczył prezydent Banaszek.
– To miejsce wymaga tylko lekkiego uporządkowania, a koszt wykonania prac wyniesie do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Nowy skwer, w innym miejscu, to wydatek 0,5 - 1 miliona złotych. Biorąc pod uwagę inne wydatki, inwestycji nie możemy sobie na to pozwolić – podkreślił prezydent.
Na swoim profilu na Facebooku Jakub Banaszek pokazał, jak można upamiętnić ofiary rzezi wołyńskiej.
– W założeniu powstałyby tablice informacyjne przy wejściu, a na samej górze, multimedialne tablice o tych tragicznych wydarzeniach. Jednym z przedstawionych mi pomysłów, jest wykorzystanie istniejących schodów, celem przedstawienia wszystkich miejscowości, wsi wołyńskich… których już nie ma – napisał prezydent Banaszek i poprosił mieszkańców o opinie. Chełmianom inicjatywa prezydenta spodobała się.
„Popieramy - w pełni popieramy pomysł !”, “Super pomysł, piękne miejsce, dające możliwość wizualizacji.” „Świetny pomysł i bardzo dobra lokalizacja” – to tylko niektóre z opinii, które znalazły się pod postem.
W piątek nad utworzeniem skweru Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej debatowali miejscy radni, którzy podczas sesji głosowali nad zaproponowaną przez prezydenta uchwałą.
Głos w dyskusji zabrał jedynie Marek Sikora z klubu KO, który swoje wątpliwości dotyczące powstania skweru podnosił już dwa dni wcześniej, podczas posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury i Sportu.
Sikora powtórzył, że za cztery lata, jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, w mieście powstanie jedyne w Polsce Muzeum Rzezi Wołyńskiej, a obecnie przy al. Marszałka Józefa Piłsudskiego jest już pomnik – Pieta Wołyńska, pamięci Polaków pomordowanych na Kresach Wschodnich.
– Czy potrzebne jest nam jeszcze kolejne miejsce w centrum miasta poświęcone tej sprawie? - zapytał Sikora i za chwilę podczas głosowania, tak jak sześciu innych radnych: Maciej Baranowski, Dariusz Grabczuk, Piotr Jabłoński, Katarzyna Janicka, Mariusz Kowalczuk i Tomasz Otkała: wstrzymał się od głosu.
Ostatecznie uchwała została przyjęta, a za głosowało 10 radnych: Longin Bożeński , Mirosław Czech, Elżbieta Ćwir, Agata Fisz, Adam Kister, Joanna Lis, Irena Machowicz, Agnieszka Ostrowska, Edyta Rożek i Dorota Rybaczuk.