Byli pijani i chcieli się na kimś wyżyć. Padło na 17-letniego Mateusza L., ucznia jednej z chełmskich szkół. Napastnicy pobili swoją ofiarę w poczekalni dworca PKP w Chełmie.
Ci szybko zatrzymali napastników. Obaj byli pod wpływem alkoholu. Interweniujących funkcjonariuszy obrzucili wyzwiskami. Byli też bardzo agresywni. Dopiero siłą udało się założyć im kajdanki i przewieźć ich do komendy policji.
Pobitego chłopaka karetka odwiozła do szpitala. 17-latek ma uraz nosa.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek.