Organizatorzy przyszłorocznego zjazdu absolwentów I LO im. Stefana Czarnieckiego wpadli na pomysł, aby rok 2015 w Chełmie został ogłoszony rokiem Czarniecczyków. Ta idea skutecznie ich podzieliła
Zjazd absolwentów organizowany jest w ramach obchodów 100-lecia szkoły zaplanowanych na wrzesień przyszłego roku.
- Kiedy wystąpiliśmy do miasta z naszą propozycją usłyszeliśmy, że ogłoszenie 2015 r. rokiem Czarniecczyków wyróżniałoby I LO spośród pozostałych szkół średnich w mieście. W kontekście walki o uczniów byłoby to niesprawiedliwe - tłumaczy Teresa Kiwińska, dyrektor I LO. -W tej sytuacji swoim wewnętrznym zarządzeniem ogłosiłam przyszły rok rokiem Stefana Czarnieckiego.
Nie oglądając się na wolę i decyzję dyrektor szkoły i Komitetu Zjazdowego Jarosław Martyniuk, prezes Fundacji S. Czarnieckiego samodzielnie złożył do Rady Miasta projekt uchwały w sprawie ustanowienia Roku Czarniecczyków. Kiedy dyrektor szkoły dowiedziała się o tym natychmiast zrezygnowała z funkcji wiceprezesa fundacji. Zainicjowała też prace nad powołaniem stowarzyszenia, które ma się zająć i odpowiadać za finansową stronę przygotowywanego zjazdu. Do tej pory miała się tym zajmować Fundacja kierowana przez Martyniuka.
- Komitet organizacyjny zjazdu zebrał się już w czerwcu 2013 r. - mówi Martyniuk. - Zaproponowałem wtedy, abyśmy zajęli się nie tylko przygotowaniem zjazdu, ale też całego roku jubileuszowego. W tym też celu doprowadziłem do powołania Fundacji Stefana Czarnieckiego.
- Chciałem zrobić wszystko, aby jubileuszowy zjazd, nie został wzorem poprzednich sprowadzony do szkolnej akademii, spotkań w klasach i potańcówki - dodaje Martyniuk. - Mury naszej szkoły opuściło ponad 10 tys. absolwentów, spośród których wielu zrobiło błyskotliwe kariery i ma wpływ na bieg rzeczy w wielu dziedzinach. Dlaczego miasto nie miałoby skorzystać z ich ogromnego potencjału? Wystarczy odbudować i pielęgnować więzy łączące Czarniecczyków z Chełmem.