Na czas ferii w Chełmskim Parku Wodnym zostanie wprowadzony świąteczny cennik, a to oznacza podwyżki cen. W Internecie posypały się negatywne komentarze. Niektórzy autorzy wręcz nawołują do bojkotu aquaparku.
– Nie skorzystam z córką z wodnych atrakcji w czasie ferii bo nikt nie będzie mnie robił w bambuko – napisał jeden z internautów.
Inny z kolei stwierdził, że gdyby było taniej to odwiedziłby aquapark kilka razy, ale w tej sytuacji ChPW na nich nie zarobi. Z kolejnego komentarza wynika zachęta, aby chełmianie do zakończenia ferii omijali aquapark „szerokim łukiem”.
Internauci pokusili się też o ekonomiczną analizę feryjnego cennika.
– Podniesienie cen na okres ferii tylko jeszcze bardziej pogorszy wyniki spółki – czytamy w kolejnym komentarzu. - Kiedy wzrasta podaż normalnie obniża się ceny, a nie podnosi .Właśnie w takim okresie można pozyskać nowych klientów i przyszłych gości akwaparku.
– Ja też uważam, że na ferie powinno się przyciągnąć jak najwięcej ludzi, zwłaszcza młodych, a podniesienie ceny jest strzałem w kolano – napisał kolejny internauta zachęcając sprawcę podwyżki feryjnej taryfy do pochylenia się nad krzywą Laffera
Jakub Banaszek, prezydent Chełma miał dowiedzieć się o podwyżce z… internetu. Tak przynajmniej napisał na swojej facebookowej stronie.
– Wprowadzenie w Parku Wodnym cennika weekendowego na czas ferii zimowych jest decyzją prezesa spółki – poinformował chełmian prezydent. – Urząd Miasta nie wpływa na ceny biletów, ta kwestia jest regulowana wewnętrznie w Parku Wodnym.
Miasto jest właścicielem Parku Wodnego, ale nadzór nad spółką sprawuje za pośrednictwem Rady Nadzorczej. Zmiana nie była przedmiotem konsultacji, uzgodnień z UM.
W tej sytuacji Banaszek poprosił Zbigniewa Mazurka, prezesa spółki Chełmski Park Wodny i Targowiska Miejskie o wyjaśnienie powodów jego decyzji. Usłyszał, że zmiana cennika wynikła z trudnej sytuacji finansowej.
– Uważam, że ferie to czas, w którym powinniśmy zachęcać do korzystania z Parku Wodnego, przygotować jeszcze inne, dodatkowe atrakcje. W skrócie powinniśmy zachęcać, a nie zniechęcać – napisał prezydent. Informację Mazurka przyjął, ale też korzystając ze swoich uprawnień poprosił o zwołanie Rady Nadzorczej.
Na dzisiaj sytuacja wygląda tak, że od początku do końca ferii od poniedziałku do niedzieli w aquaparku obowiązują ceny jak w weekendy i święta. Oznacza to, że na przykład godzinne wejście do strefy sportu i rekreacji dla rodzica z dzieckiem do lat 13 jest droższe o 4 zł od stawek, które przed feriami obowiązywały od poniedziałku do piątku.