Na skrzyżowaniu ulic Zielnej i Obłońskiej w Chełmie widać już zarys nowego ronda. Po sąsiedzku rozpoczęła się budowa połączonej z tym skrzyżowaniem ulicy w stronę torów. Z kolei po jej lewej stronie powstaje sklep Polskich Składów Budowlanych Mrówka.
Na skrzyżowanie drogowcy weszli już półtora miesiąca temu. – Efekty byłyby już bardziej widoczne, gdyby nie potrzeba przekładania różnego rodzaju podziemnych instalacji – mówi Krzysztof Tomasik, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Chełmie. – Samo przełożenie kabli prowadzących do tamtejszej stacji transformatorowej i przestawienie słupów oświetleniowych i zasilających energetycy wycenili na ponad pół miliona złotych.
Do tej pory krawężniki wyznaczające rondo i wysepki zostały ułożone w miejscach, gdzie się z nimi już uporano. Między innymi drogowcy muszą też czekać, aż inne ekipy zbudują tam sieć wodną i kanalizację burzową. W związku z całą budową skrzyżowanie zostało wyłączone z ruchu, a dla kierowców wyznaczono objazdy. Naturalną koleją rzeczy w godzinach szczytu w mieście tworzą się większe niż przed rozpoczęciem tej inwestycji korki. Tym bardziej, że równolegle do gruntownej modernizacji została przeznaczona ul. Zielna. Pojawi się tam nowe oświetlenie, chodniki i kolejny w mieście odcinek ścieżki rowerowej.
W przeciwieństwie do budowy między aleją Przyjaźni a tak zwaną starą ul. Rejowiecką nowego sklepu sieci Castorama, gdzie widoczne są już potężne konstrukcje, budowa Mrówki jeszcze nie wyszła z ziemi.
– Za nami dopiero pierwsze wykopy i betonowe wylewki – mówi Józef Machalski z małopolskiej firmy Sabbud. – Kontynuujemy prace ziemne i instalatorskie. Równolegle przygotowujemy zbrojenia, które już niedługo będą nam potrzebne.
W Chełmie Polskie Składy Budowlane mają do zabudowy ponad 3 tys. mkw., w ramach których powierzchnia sprzedaży nie może przekroczyć 2 tys. mkw. Na tamtejsze inwestycje drogowe z własnych środków dołożyły milion złotych.