Dzisiaj 51-letni Andrzej P. usłyszał zarzut dokonania zabójstwa matki. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu meżczyzny.
Funkcjonariusze zatrzymali do wyjaśnienia jego i młodszego syna zamordowanej. 49-letni Mirosław P. został jednak po przesłuchaniu zwolniony.
Śledczy ustalili, że feralnego dnia pomiędzy matką, a starszym synem doszło do kłótni. Wiele do sprawy wniosły też wyniki przeprowadzonej wczoraj sekcji zwłok 74-latki. Wskazały, że kobieta została zamordowana. Zdaniem prokuratury, przez starszego syna.
– Andrzej P. był dzisiaj jeszcze przesłuchiwany. Nie przyznał się do zarzucanego czynu – mówi Romuald Sitarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu. – A przedstawiana przez niego wersja wydarzeń jest sprzeczna z zebranymi dowodami i wynikami sekcji.
Prokuratura wnioskowała w sądzie o areszt dla 51-latka. Dziś po południu sąd przychylił sie do tego wniosku.