Polski dąb Bolko z Hniszowa (pow. chełmski) w plebiscycie na Europejskie Drzewo Roku zajął czwarte miejsce. Na najwyższym podium znalazło się najstarsze drzewo w mieście Bátaszék na Węgrzech.
Nasz Bolko, zwycięzca konkursu Drzewo Roku 2015 Klubu Gaja, rywalizował z 15 drzewami z całej Europy. Internauci oddali na niego dokładnie 23 313 głosów. Tymczasem jego węgierski rywal zebrał ich ponad 72,6 tys. W sumie w konkursie głosy oddało blisko 230 tys. osób. Poza dębami w konkursie rywalizowały też grab, wierzba, jodła, jesion, reliktowa sosna, jabłoń i platan.
– Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w promocję naszego pomnika przyrody – mówi Kazimierz Smal, wójt gminy Ruda Huta. – Dzięki temu więcej osób wie kto wie, że w Hniszowie rośnie tak wspaniały dąb. I zapraszam 20 sierpnia na doroczne, dwudniowe Bolkowanie, czyli imieniny dębu Bolko.
Gospodarze gminy Ruda Huta robili wszystko, by jak najwięcej ludzi zagłosowało na Bolka. Rozesłali maile do niemal wszystkich miast, gmin i powiatów w kraju. W sukurs Bolkowi pospieszyły także służby graniczne.
– Zjednoczyliśmy się, aby pokazać, że mamy na naszym terenie naprawdę coś cennego, czym warto się chwalić w Europie – dodaje Smal. – Żałuję jedynie, że nie udało nam się zainteresować plebiscytem i naszym pomnikiem przyrody ogólnopolskich stacji telewizyjnych i rozgłośni radiowych. Wtedy wynik mógłby być jeszcze lepszy.
Ceremonia rozdania nagród odbyła się 20 kwietnia w Brukseli. Pamiątkowy dyplom dla dębu Bolko w imieniu gminy Ruda Huta odebrał europoseł z Lublina Krzysztof Hetman.
Ponad 1000-letni dąb Bolko według legendy wiekiem i imieniem nierozerwalnie wiąże się z początkami państwa polskiego. To w jego cieniu miał wypoczywać Bolesław Chrobry podczas wyprawy na Kijów. Dendrolodzy wiek drzewa szacują na 400-800 lat.