
Chełmska prokuratura oskarżyła dwóch urzędników z Włodawy i Urszulina o przekroczenie uprawnień. Obaj byli zamieszani w tajemniczą sprzedaż atrakcyjnej działki nad Jeziorem Białym we wrześniu 2007 r. Sprzedawała Agencja Nieruchomości Rolnych.

Podejrzani, to Tadeusz S. i Mariusz K. Zarzuty wobec nich dotyczą nie umieszczenia informacji o przetargu w biuletynie urzędowym, poświadczenia nieprawdy w protokole przetargu oraz zatajenie informacji o zamiarze sprzedaży akurat tej działki w ogłoszeniach o przetargach. Obu podejrzanym grozi do pięciu lat więzienia.
Działka została wystawiona na sprzedaż i wyceniona jako rolna, a kupiona przez jedynego uczestnika przetargu jako budowlana. Nabył ją zięć wójta gminy Włodawa. Następnie notarialnie przekazał ją żonie, a ta swojemu bratu. Stało się to podczas jednej wizyty u notariusza. Kiedy nagłośniliśmy sprawę, nowy właściciel czym prędzej odsprzedał działkę agencji.
Agencja sprzedała, a następnie odkupiła 61-arową działkę za około 16 tys. zł. Tymczasem – jak nas wtedy poinformował jeden z włodawskich geodetów – jej prawdziwa wartość wynosiła 300–400 tys. zł. (BAR)