Szkoły rolnicze przeżywają renesans. Wszystko dlatego, że ich absolwenci nie muszą bać się o swoją przyszłość.
Te nowe propozycje to czteroletnie technikum weterynarii i technikum architektury krajobrazu. Zanim jednak szkoła zdecydowała się na ich utworzenie na bieżąco śledziła sytuację na rynku pracy. Konsultowała swoje plany m.in. z Powiatową Rada Zatrudnienia oraz Kuratorium. O opinię poprosiła również służby weterynaryjne.
- Pomysł bardzo nam się spodobał - chwali Agnieszka Lis, powiatowy lekarz weterynarii w Chełmie. - Mamy coraz większe problemy ze znalezieniem pracowników. Lekarze po prostu wyjeżdżają za granicę. Podobne kłopoty mają lecznice. Często jeden lekarz obsługuje dwie gminy. Pomóc mogliby technicy weterynarii. Niektóre bowiem czynności można zlecać
im do wykonania.
Marta, uczennica Gimnazjum nr 1 w Chełmie już w marcu podczas Giełdy Szkół zorganizowanej przez Bibliotekę Pedagogiczną, zdecydowała, że chce kontynuować naukę w Technikum Architektury Krajobrazu. - Myślę, że projektowanie i zagospodarowywanie terenów zielonych to bardzo ekscytujące zajęcie - mówi. - Każdy chce mieć ładny ogród czy działkę. Poza tym to zawód z przyszłością.
Co kusi jeszcze młodzież do podjęcia nauki w Okszowie? - Nasi uczniowie bez żadnych opłat mogą uzyskać prawo jazdy - dodaje dyrektor. - Wszyscy na samochód, a uczący się w technikum mechanizacji rolnictwa również na kombajn i ciągnik. Mają również uprawnienia do korzystania ze środków chemicznych. Szkoła dysponuje też internatem i szkolną stołówką.