Tego pasażerowie, którzy czekali na stacji Chełm Miasto na pociąg TLK „Ogiński”, się nie spodziewali. W poniedziałek przed południem na peronie zatrzymał się chyba najkrótszy w historii spółki PKP Intercity skład – lokomotywa z jednym wagonem
Wagon ten był już tak zapełniony pasażerami, którzy wsiedli na dworcu Chełm Główny, że konduktorowi ledwo udało się wysiąść na peron. Jeszcze trudniej pasażerom z peronu było do niego wsiąść. Najbardziej zdesperowani podjęli próbę wtargnięcia do przedziałów przez okna – jak za PRL w czasie wakacji.
– To była istna farsa – opowiada Marek Jaroszek, który tego dnia odprowadzał na pociąg do Warszawy swojego syna. – Obserwowałem jak konduktor po kilku rozmowach telefonicznych ze swoimi przełożonymi w końcu wpadł na pomysł, aby z wagonu wyprosić pasażerów, którzy nie mają miejscówek. Problem jednak był w tym, że wszyscy mieli bilety, a więc nikt nie kwapił się do wysiadania.
Jaroszek na co dzień jest redaktorem naczelnym internetowej gazety Wirtualny Chełm. Dlatego też nie omieszkał całego zdarzenia opisać i udokumentować zdjęciami.
Jednowagonowy TLK „Ogiński” wypełniony pasażerami do granic możliwości wyruszył w stronę Lublina z 25-minutowym opóźnieniem. Na peronie pozostało sporo pasażerów z biletami do Lublina, Warszawy czy Wrocławia, którym nie udało się już wcisnąć do środka.
Dlaczego skład miał tylko jeden wagon? Planowo powinien mieć dwa. Ale na dworcu Chełm Główny okazało się, że jeden z wagonów ze względu na usterki musi zostać wyłączony z dalszej jazdy.
– Przewoźnik zapewnił pasażerom transport do stacji Lublin Północny pociągiem regio 22344, skąd mogli oni kontynuować dalszą podróż składem wagonowym TLK „Ogiński”. Bardzo przepraszamy pasażerów za wszelkie niedogodności – napisała rzecznik PKP Intercity zapytana o ten incydent przez internetowy portal Rynek Kolejowy.
– Jednego w tej historii nie rozumiem – stwierdza Marek Jaroszek. – Dlaczego kolejarze nie zastanowili się, że ostatniego dnia wydłużonego świątecznego weekendu pasażerów może być więcej niż normalnie? I zamiast dołożyć dodatkowy wagon, jeden odjęli.