2.8 mln zł - tyle warte były papierosy, które miały trafić do Polski z Ukrainy. Funkcjonariusze lubelskiej Krajowej Administracji Skarbowej z Dorohuska znaleźli jednak przemycany towar - był schowany w ciężarówce przewożącej napoje gazowane.
Jak podaje Michał Deruś, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie, był to jeden z największych przemytów wykrytych w 2020 roku w woj. lubelskim.
Służby Celno-Skarbowe z Dorohuska przeskanowały ciężarówkę wjeżdżającą do Polski z Ukrainy. - To jedno z najnowocześniejszych na polskiej granicy urządzeń RTG do prześwietlania pojazdów - podaje Michał Deruś.
Technologia spełniła swoją rolę - ciężarówka jechała nie tylko z ładunkiem napojów gazowanych. Obraz uzyskany ze skanowania wskazywał, że w naczepie - pomiędzy legalnie wwożonym towarem - ukryte były papierosy. Dokładnie 196.8 tys. paczek z białoruskimi znakami akcyzy. Kontrabanda warta niemal 2.8 mln zł trafiła do magazynu depozytowego Krajowej Administracji Skarbowej.