Dużym brakiem odpowiedzialności wykazał się 55-letni mieszkaniec gminy Rejowiec. Nie tylko prowadził samochód, będąc pod wpływem alkoholu, ale także wiózł swoje dzieci na tylnym siedzeniu. Mężczyzna miał już wcześniej zatrzymane prawo jazdy, a auto było uszkodzone
Policjanci zatrzymali 55-latka do kontroli drogowej. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie.
Co więcej, na tylnym siedzeniu samochodu siedziała dwójka jego dzieci w wieku 11 i 13 lat.
Funkcjonariusze sprawdzili, że mężczyzna miał już zatrzymane prawo jazdy. Tym razem stracił też dowód rejestracyjny pojazdu. 55-latek jeździł uszkodzonym autem - tylna szyba zastąpiona była folią.
Mundurowi wyjaśniają, czy mężczyzna swoim zachowaniem naraził dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo uszczerbku na zdrowiu.
Za jazdę po pijanemu grozi do 2 lat więzienia oraz zakaz prowadzenia pojazdów.