Mieszkańcy gminy Ruda-Huta zapowiadają, że będą codziennie chodzić po przejściach dla pieszych na rondzie Jana Pawła II w Chełmie. – Nie odstąpimy od protestu, póki władze miasta nie zostawią w spokoju naszej "120” – deklaruje Jarosław Dąbrowski, sołtys wsi Ruda-Huta.
Wczoraj mieszkańcy gminy dwa razy chodzili po przejściach na rondzie Jana Pawła II. Od dziś zapowiadają protesty raz dziennie, od godz. 14.30 do 16. Policjanci kontrolują przebieg wydarzeń. Ale wczoraj, w przeciwieństwie do poniedziałku, nie spisywali uczestników pikiety. – Nie legitymujemy, nie spisujemy, bo protestujący współpracują z nami. Co chwilę przepuszczamy samochody. Kierowcy nie stoją w korkach – mówi mł. asp. Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Władze Chełma widzą rozwiązanie problemu we wpuszczeniu na sporną linię autobusów miejskiego przewoźnika – CLA. W tej sprawie wysłały do wójta gminy Ruda-Huta propozycję umowy. – Nie mogę się zgodzić. Propozycja narusza interesy mieszkańców i dotychczasowego przewoźnika, który jest największym pracodawcą w gminie – mówi Kazimierz Smal, wójt gminy Ruda-Huta.