Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Po ponad 30 latach budowy siedziba Chełmskiej Biblioteki Publicznej w końcu została ukończona i uroczyście otwarta. Specjalną okazją była wtorkowa 623. rocznica nadania miastu prawa lokacyjnego. Goście byli wprost olśnieni nowoczesnością, standardem i wystrojem nowej książnicy.
Gospodarzem uroczystości obok prezydent Agaty Fisz był Robert Chełmicki, obecny dyrektor ChBP, który przez ostatni rok nadzorował jej rozbudowę.
Prowadzący uroczystość zdradził słuchaczom, że po tym roku dyrektor ponownie zmieścił się w marynarkę, która wcześniej była dla niego za ciasna. Z kolei on sam przyznał się, że jako uczeń chełmskiej "Budowlanki” właśnie na budowie biblioteki po raz pierwszy doświadczył, co to jest prawdziwa praca. Nie mógł się wtedy spodziewać, że wróci w to miejsce już jako dyrektor tej placówki.
Prowadzący uroczystość zdradził słuchaczom, że po tym roku dyrektor ponownie zmieścił się w marynarkę, która wcześniej była dla niego za ciasna. Z kolei on sam przyznał się, że jako uczeń chełmskiej "Budowlanki” właśnie na budowie biblioteki po raz pierwszy doświadczył, co to jest prawdziwa praca. Nie mógł się wtedy spodziewać, że wróci w to miejsce już jako dyrektor tej placówki.
