Potrzebne są m.in. farby, wykładziny. O pomoc prosi matka z trojgiem dzieci.
– Zaoferowaliśmy lokal przy ul. Śląskiej i oferta została przyjęta. Decyzja prezydenta jest pozytywna – potwierdza Józef Kendzierawski, p.o. dyrektor Wydziału Infrastruktury Komunalnej w chełmskim Urzędzie Miasta.
Ale pani Moniki nie stać na zakup wszystkich materiałów potrzebnych do remontu. – Wychowuję samotnie troje dzieci, w tym dwoje niepełnosprawnych. Utrzymujemy się wyłącznie z zasiłków. Teraz wynajmujemy mieszkanie i jak je opłacimy, to już niewiele nam zostaje – mówi pani Monika. – W tamtym mieszkaniu trzeba wymienić drzwi wejściowe, a to nie kosztuje 50 zł. Potrzebne są wykładziny, kuchenka gazowa. Czasami ktoś trzyma w piwnicy takie rzeczy, dla niego już niepotrzebne. Może mógłby nam przekazać.
– Łazienka też jest do remontu, ale to już będę sobie powoli robić – dodaje pani Monika.
Prawdopodobnie z wymianą drzwi wejściowych pomoże Urząd Miasta. Jeśli Ty też chcesz pomóc, zgłoś się do naszej redakcji. Zadzwoń pod numer 81 462 68 14 lub napisz na adres izdebska@dziennikwschodni.pl (w treści wiadomości podaj kontaktowy numer telefonu).